Tylko u nas. Polacy też mają fantazję - Uber ujawnia roczne zestawienie

Uber przeważnie nie dzieli się danymi na temat liczby przejazdów albo upodobań użytkowników. Ale skoro w Wigilię nawet zwierzęta mówią ludzkim głosem, to nam udało się uzyskać niepublikowane nigdzie dotąd dane Ubera. Dowiedzieliśmy się między innymi, jaka była najdłuższa w Polsce trasa przejazdu.

Uber jest w 500 miastach na świecie. A w mijającym roku użytkownicy aplikacji wykonali ponad miliard przejazdów. Jeśli chodzi o kierowców, to rekord padł w USA. Najbardziej aktywny kierowca wykonał 11 030 przejazdów.

Bengaluru to trzecie co do wielkości miasto i piąta aglomeracja w Indiach, ma 8,7 mln mieszkańców. I właśnie mieszkaniec tego miasta okazał się najbardziej aktywnym pasażerem. Odbył aż 3 135 podróży!

Jeśli założyć, że korzystał z Ubera każdego dnia, to odbywał 8,5 przejazdów dziennie.

Mieszkańcy Warszawy nie byli tak aktywni jak Hindusi. Rekord przejazdów ustanowiony w Warszawie wynosi "zaledwie" 997 podróży wykonanych przez jednego użykownika.

Statystycznie w Polsce Uberem najczęściej jeździliśmy w sobotnie wieczory.

Polacy też mają fantazję. Najdłuższy przejazd Uberem w 2016 roku wynosił 570 kilometrów. Ktoś poprosił o wyjazd z Wrocławia i zawiezienie do Gdyni.

Podróż zajęła 351 minut, czyli niemal 6 godzin. Niestety, nie wiadomo, jaka była przyczyna tak nagłej i długiej podróży.