Twoje dziecko chrapie? Naukowcy wskazują na zmiany w mózgu
Najnowsze badania przeprowadzone na dzieciach w wieku 9-10 lat, wskazują, że regularne chrapanie w tak młodym wieku może prowadzić do znaczących zmian w mózgu.
15.04.2021 07:33
Najnowsze badania opublikowane na łamach Nature Communications, a przeprowadzone przez zespół z Wydziału Medycyny University of Maryland, wskazują na to, że regularne chrapanie u dzieci może powodować strukturalne zmiany w mózgu.
- Te zmiany w mózgu są podobne do tego, co obserwuje się u dzieci z ADHD - wyjaśnia główny autor badań profesor Amal Isaiah. - Jeśli dziecko chrapie częściej niż dwa razy w tygodniu, powinien je zobaczyć lekarz. Mamy tutaj silne dowody na występowanie u dzieci zmian strukturalnych mózgu w wyniku chrapania.
Autorzy badania wskazują, że dzieci w wieku 9-10 lat, które chrapią co najmniej 3 razy w tygodniu, z dużym prawdopodobieństwem mają cieńszą korę mózgową. W efekcie tego mogą u nich występować problemy ze skupieniem uwagi i nauką oraz nadaktywność.
Zespół przeanalizował obrazy MRI ponad 10 000 dzieci, które brały udział w długoterminowym badaniu Adolescent Brain Cognitive Development (ABCD) Study, którego celem było określenie rozwoju mózgu u amerykańskich dzieci. Dodatkowo swoje wnioski wsparli danymi statystycznymi, które wykazały związek pomiędzy chrapaniem a zaburzeniami w zachowaniu dzieci.
Dokładna analiza potwierdziła, że chrapanie jest związane z mniejszą ilością kory mózgowej w różnych obszarach płatów czołowych. Badacze wskazują, że problem chrapiących dzieci jest dobrze znany rodzicom, ale najnowsze wyniki zostały oparte o największe jak dotąd badania pokazujące związek pomiędzy chrapaniem a nieprawidłowym rozwojem mózgu.
Niewystarczająca wiedza w tym temacie, jak wskazuje Isaiah, prowadziła często do błędnego diagnozowania ADHD u dzieci. To wiązało się (i często nadal wiąże) z niepotrzebnym poddawaniu ich leczeniu.
Potrzeba jednak dalszych badań, by zrozumieć związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy chrapaniem a występowaniem zmian w mózgu, ale dobra wiadomość jest taka, że wiele problemów behawioralnych być może uda się rozwiązać poprzez leczenie bezdechu sennego.
- Wiemy, że mózg potrafi się naprawiać, szczególnie u dzieci. Zatem rozpoznanie i leczenie w odpowiednim czasie bezdechu sennego może odwrócić te zmiany w mózgu - wyjaśnia współautorka badań profesor Linda Chang.