Toshiba postanowiła wstrzymać produkcję chipów w swoich fabrykach. Powodem jest znaczący spadek popytu na sprzęt elektroniczny i redukcja kosztów. Japoński koncern jeszcze nie ogłosił, czy w związku z tym planuje zwolnienia pracowników.
Toshiba, jak i cała branża IT, poniesie ogromne straty związane z globalnym kryzysem finansowym. Dlatego właśnie, w ostatnim czasie, spółka ta podjęła kilka decyzji mających na celu ograniczenie wielkości szkód. Firma wstrzymała, do odwołania, produkcję chipów w swoich fabrykach. Niesprzedane produkty zalegają w magazynach, a zamówień jest coraz mniej. Już teraz wiadomo, że taki stan utrzyma się przynajmniej do połowy 2009 roku.
Toshiba już wcześniej podjęła decyzję o zmniejszeniu produkcji chipów. Teraz zamyka całą linię. Japoński koncern jeszcze nie ogłosił, czy w związku z tym planuje zwolnienia pracowników.
