Test Windows 8 Consumer Preview

Test Windows 8 Consumer Preview

Test Windows 8 Consumer Preview
Źródło zdjęć: © www.komputerswiat.pl
12.03.2012 11:06, aktualizacja: 12.03.2012 12:19

Przyglądamy się z bliska publicznej kompilacji Windows 8. Czy warto porzucić Windows 7 już teraz i przesiąść się na nowy system?

Obraz

Wrześniowa kompilacja Windows 8. czyli Developer Preview, którą Microsoft udostępnił w zeszłym roku pozostawiała wiele do życzenia, zarówno pod kątem stabilności, jak i dostępności funkcji. Wszak build przygotowano z myślą nie o użytkowniku końcowym, ale dla programistów chcących tworzyć aplikacje dla nowego systemu. Natomiast wersja Consumer Preview jest na tyle dopracowana, że po pierwsze da się ją "normalnie" używać, a po drugie oferuje wszystkie funkcje, które trafią do stabilnej odsłony systemu.

Trzy dni temu Microsoft udostępnił Windows 8 Consumer Preview, czyli pełnoprawne wydanie beta nowego systemu, na które musieliśmy czekać od wrześniowego Developer Preview niemal pół roku. Okazuje się, że było warto! System na pierwszy rzut oka zapowiadał się naprawdę niesamowicie, ale…. po trzech dniach użytkowania okazało się, że nie jest pozbawiony wad. Rodzi się więc pytanie: czy Windows 8 Consumer Preview jest na tyle dopracowanym systemem, iż można porzucić dotychczasowe okienka i przesiąść się na ósemkę już dziś? Odpowiedź poznacie po lekturze naszego testu.

Instalacja i konfiguracja

Tym razem Microsoft zaoferował dwie metody instalacji systemu. Chcąc przeprowadzić uaktualnienie dotychczasowej wersji Windows warto wypróbować instalator webowy, który przy okazji powie nam, z którymi aplikacjami zainstalowanymi na dysku możemy mieć w ósemce problemy. Drugą opcją jest czysta instalacja: na osobnej partycji obok innego Windows lub po prostu jako główny system. My zdecydowaliśmy się na ostatnią z opcji po to, aby przekonać się jak w rzeczywistości zmienił się sam proces od czasów siódemki oraz ile on trwa.

Obraz
© (fot. www.komputerswiat.pl)

System zainstalował się mniej więcej dwa razy szybciej niż siódemka. Zmiany w instalatorze są czysto kosmetyczne. Generalnie program instalacyjny bardzo przypomina ten z Windows 7. ale pierwsze uruchomienie systemu to już zupełnie inna bajka. Wita nas nowy kreator ustawień dla komputera oraz dodawania konta użytkownika. Kilka kliknięć i po chwili zostajemy zalogowani do systemu, gdzie...

Kafle zamiast pulpitu

...wita nas przede wszystkim nowy interfejs Metro, który bardzo przypomina ten znany z Windows Phone 7. Tak więc użytkownicy smartfonów z mobilnymi okienkami szybko tutaj się odnajdą, a pozostali... cóż, muszą poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z nowym GUI. Nie będziemy opisywać czym jest samo Metro, to trzeba wypróbować samemu. Skupmy się jednak na udoskonaleniach, które pojawiły się względem wrześniowej kompilacji Windows 8 Developer Preview.

Obraz
© (fot. www.komputerswiat.pl)

Po pierwsze dodano nowy mechanizm pozwalający zamykać otwarte aplikacje-kafle. W tym celu wystarczy złapać górną krawędź uruchomionego okna i przeciągnąć je myszą lub palcem na ekranie dotykowym w przeciwnym kierunku. Program zostanie zamknięty. Opcja jest z pewnością bardzo wygodna i warto po nią sięgać. Na uwagę zasługuje również funkcja snap, która pozwala przesuwać uruchomione aplikacje na boczne krawędzie pulpitu. Opcja wymaga jednak wyświetlacza o rozdzielczości co najmniej 136. x 768 pikseli (użytkownicy popularnych ekranów o rozdzielczości 1280 x 800 muszą więc obejść się smakiem).

Obraz
© (fot. www.komputerswiat.pl)

Microsoft udoskonalił również wiele innych aspektów interfejsu Metro, w tym dodano opcję zmiany barwy tła ekranu startowego, jak i możliwość stosowania kilku wzorów. Zabrakło jednak opcji ustawiania dowolnego zdjęcia jako tła, a szkoda. Programy-kafle możemy dowolnie grupować i przemieszczać, a więc dostosować elementy ekranu startowego wedle własnych upodobań.

Polecamy w wydaniu internetowym komputerswiat.pl: Czy twoja sieć Wi-Fi jest bezpieczna?

Obraz

Przede wszystkim aplikacje

Czym byłoby środowisko pracy bez dodatkowych programów? Na szczęście w Windows 8 nie będzie z tym większego problemu, gdyż praktycznie każdy program z Windows 7 działa bez zarzutów. Gorzej jest w przypadku domyślnego interfejsu Metro... w systemie znajdziemy kilka ciekawych programów, w tym do komunikacji, odtwarzacze multimedialne czy klienta Skydrive. Ponadto około 100 innych pozycji znajdziemy w Windows Store, czyli zintegrowanym sklepie z aplikacjami. Niestety, oferta Windows Store nieco rozczarowuje. Nie liczcie na to, że znajdziecie tam najpopularniejsze aplikacje, jak Firefox, VLC Media Player czy Skype. Na te przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Do ekranu startowego możemy jednak przypiąć dowolne elementy, w tym aplikacje uruchamiane w interfejsie Aero.

Obraz
© (fot. www.komputerswiat.pl)

Jeszcze szybszy...

Windows 8 bardzo pozytywnie zaskoczył nas pod względem wydajności. Już samo uruchomienie czy zamykanie systemu jest znacznie szybsze niż Windows 7. Włączenie rozruchu hybrydowego na naszym komputerze z szybkim dyskiem SSD powoduje, że Windows 8 CP uruchamia się w zaledwie... 4 sekundy!

Obraz
© (fot. www.komputerswiat.pl)

Miłym zaskoczeniem jest również małe zużycie pamięci operacyjnej RAM. Sam OS bierze jej znacznie mniej niż Windows 7. 64-bitowa kompilacja Windows 8 po uruchomieniu potrzebuje zaledwie około 400 MB pamięci. To bardzo mało - mniej więcej tyle co popularne dystrybucje Linuksa (a i tak nie wszystkie).

Obraz
© (fot. www.komputerswiat.pl)

Programy w Metro również nie są zasobożerne. Microsoft chwali się, że bez problemu uruchomimy kilkanaście takich programów na tablecie wyposażonym w 2 GB pamięci operacyjnej RAM. Biorąc pod uwagę zużycie poszczególnych aplikacji, które nie przekracza zazwyczaj 10. MB można rzec, że to możliwe.

...ale niekoniecznie stabilny

Nie zapominajmy, że Windows 8 Consumer Preview jest wersją poglądową nowego systemu Microsoftu i nie wszystko jeszcze działa jak należy. Oprogramowanie potrafi być w specyficznych przypadkach dosyć psotliwe. Dzieję się tak na przykład podczas pracy z Eksploratorem Windows w tradycyjnym środowisku Aero, gdzie ten czasami potrafi się na chwilę "zamrozić" i przestać reagować na polecenia użytkownika. Programy w Metro UI także nie zawsze uruchamiają się za pierwszym "tapnięciem". Czasami bywa tak, że dopiero drugie podejście sprawia, iż program się uruchomi jak należy. Oczywiście są to przypadłości, które można wybaczyć, wszak to ciągle wersja niestabilna Windows 8 i takie rzeczy są normalne. Niemniej, decydując się na przesiadkę musicie być świadomi pewnych problemów, które zapewne was nie ominą.

Podsumowanie

Windows 8 Consumer Preview jest naprawdę udanym krokiem do przodu w rozwoju nowych okienek Microsoftu. Cieszy fakt, że system można już teraz zainstalować i użytkować w zupełności za darmo do połowy stycznia przyszłego roku. Warto jednak dodać, że na przesiadkę powinni zdecydować się jednak ci z was, którym nieobce są problemy, a co za tym idzie również ich rozwiązywanie w Windows. Z tym trzeba się liczyć. Windows 8 CP potrafi być psotliwy. Mimo wszystko z pewnością jest wart uwagi, wszak przesiadka na Metro UI czeka każdego z nas - prędzej czy później. Na razie jednak tylko dla średnio i bardzo doświadczonych użytkowników komputera.

Polecamy w wydaniu internetowym komputerswiat.pl: Czy twoja sieć Wi-Fi jest bezpieczna?

Obraz
Źródło artykułu:Komputer Świat
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (158)