TEST Nothing Ear (1): świetne słuchawki, które kosztują tyle, co nic

Konstanty Młynarczyk

10.06.2022 04:00, aktual.: 11.06.2022 17:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Marka Nothing postanowiła bardzo ambitnie, że zupełnie zmieni oblicze rynku sprzętu mobilnego. Zaczęli od słuchawek - jak im poszło?

W "Odysei" Homera jest taka historia: Kiedy cyklop Polifem uwięził Odyseusza i jego kompanów, sprytny Grek powiedział mu, że ma na imię Nikt. W ten sposób "shakował system", bo kiedy oślepił swojego prześladowcę, ten wołał do swoich pobratymców, że Nikt go skrzywdził i ucieka… Co próbował osiągnąć ktoś, kto nazwał swoją firmę Nothing?

Witajcie w kolejnym odcinku TL;DR, ja nie jestem Nikt, nazywam się Kostek Młynarczyk i nie zamierzam NIKOGO oślepiać, tylko opowiedzieć wam, jak w moich testach wypadły słuchawki Nothing Ear (1). Czy nie powiem o nich NIC dobrego, NIC złego, czy NIC brzydkiego…?

Testujemy słuchawki Nothing Ear (1), które mają wnieść nową jakość do tego rodzaju urządzeń

W naszym nowym cyklu wideorecenzji nie opisujemy tylko, jakie dane urządzenie jest. Testujemy je w praktyce, a potem, niczym w starym westernie z Clintem Eastwoodem, bezlitośnie punktujemy, co okazało się dobre, złe i brzydkie.

Opowiem wam, jakie dobre cechy ma ten sprzęt, potem przejdę do minusów, żebyście wiedzieli, czego może wam w nim zabraknąć, a na koniec wyciągniemy to, co brzydkie - czyli rzeczy, których producent powinien się wstydzić albo które przeszkadzają tak bardzo, że tylko przez nie możesz zrezygnować z zakupu.

Dużo hałasu o nic? Tak. Zdecydowanie, te słuchawki robią w branży wiele hałasu i zamieszania, sprawiając, że konkurencja wygląda głupio. Nothing Ear (1) praktycznie nie mają słabych stron. Świetnie wyglądają, są wygodne i ergonomiczne, bardzo dobrze brzmią i oferują całą listę przydatnych funkcji - a każda z nich działa bez zarzutu. Do tego kosztują połowę tego, co wydawało mi się do tej pory kwotą, jaką trzeba wydać, żeby mieć dobre słuchawki.

Macie już dość moich sucharów z "Nothing"? Będzie jeszcze jeden na zakończenie. Nic, tylko brać!