Test ASUS Eee PC 1201N - laptop w ciele netbooka

Nie da się ukryć, że pomysł stworzenia małego, niezwykle przenośnego komputera był strzałem w dziesiątkę. Urządzenia te znane są przede wszystkim z niewielkich rozmiarów, długiego czasu pracy na baterii i niestety stosunkowo niewielkiej wydajności. Ten ostatni aspekt stał się szczególnie uciążliwy w ostatnich czasach, kiedy oczekujemy od komputera obsługi nie tylko dokumentów i prostych aplikacji, ale również filmów HD i gier. Firma ASUS twierdzi, że znalazła rozwiązanie tego problemu - ma nim być netbook Eee PC 1201N. Sprawdziliśmy czy Tajwańczycy mają rację

Zanim przejdziemy do właściwej części tekstu, należy się kilka słów wprowadzenia. Testowany przez nas netbook ma zdaniem producenta stanowić brakujące ogniwo między dotychczasowymi produktami z serii Eee PC, a wydajniejszymi, pełnowymiarowymi laptopami. W tym celu model 1201. wyposażono w wydajniejszy procesor, układ graficzny Nvidia ION i aż 2 GB pamięci RAM. Czy takie rozwiązanie sprawdza się w praktyce? Co z wydajnością baterii? To chyba najważniejsze pytania, które przychodzą na myśl kiedy pierwszy raz słyszymy o testowanym netbooku ASUS.

[

]( http://tanio.pl/Netbook-ASUS-Eee-PC-1201N---1-2467-12191712.html )

Wizualnie model 1201. przedstawia się bardzo atrakcyjnie. Zaokrąglone krawędzie obudowy, której kształt inspirowany był wyglądem muszli małży (stąd nazwa seashell) powoduje, że urządzenie częściej będziemy zostawiać na widoku niż chować do szuflady, gdzie nikt nie mógłby go oglądać. Niestety obudowa została wykonana z błyszczącego plastiku, który tak samo dobrze wygląda, jak zbiera odciski palców. Co więcej, do zatarcia śladów użytkowania nie wystarczy zwykłe przetarcie szmatką – bez dodatkowych środków czyszczących nie pozbędziemy się dowodów obcowania z komputerem. Na szczęście testowany netbook dostępny jest w kilku kolorach: srebrnym, czerwonym, niebieskim i czarnym. Jeśli zwracacie uwagę na nieskazitelną czystość sprzętu, polecamy zdecydować się na jaśniejsze wersje.

Netbook, jak na urządzenie tej klasy przystało, jest stosunkowo niewielki - posiada 12-calowy ekran, co przekłada się na wymiary: 296 mm (szer.) x 208 mm (dług.) x 27,3 do 33,3 mm (wys.). Mniej więcej na środku klapy netbooka umieszczono logo producenta, które jest jednak niewielkie i bardzo dobrze komponuje się z całą konstrukcją, raczej ją upiększając niż szpecąc. Wszystkie dostępne porty urządzenia umieszczono na bokach obudowy. Z lewej strony znajdziemy wyjście VGA, otwór wentylacyjny, gniazdo zasilania, port USB i port HDMI. Po przeciwnej stronie producent umiejscowił dwa kolejne porty USB, gniazdo sieciowe RJ-45. czytnik kart, wejście słuchawkowe i mikrofonowe oraz gniazdo blokady Kensington. Pod względem wyposażenia w interfejsy, modelowi 1201N niczego nie brakuje. Oczywiście próżno nam szukać napędu optycznego, ale to jednak netbook, więc nie liczymy tego jako minus. Na przedzie obudowy producent umieścił głośniki - takie rozwiązanie powoduje, że dźwięk skierowany jest w kierunku ziemi i zdecydowanie
negatywnie wpływa na wrażenia audio. Naszym zdaniem rozsądniej byłoby umieścić głośniki w innym miejscu, które zapewniłoby lepszą akustykę. Spodnia część netbooka została wyposażona w niewielkie gumowe nóżki, które zapobiegają przemieszczaniu się komputera po blacie lub innej powierzchni, na której pracuje.

Początkowo klapa stawia lekki opór - dzięki temu nie musimy się obawiać o samoczynne otwarcie. Rozwiązanie w postaci zawiasów powoduje jednak, że ekran możemy odchylić maksymalnie o jakieś 13. stopni. 12,1 – calowy ekran posiada proporcje 16:9 i podświetlany jest diodami LED, co zwiększa jego jasność. Nadal jednak korzystanie z komputera na świeżym powietrzu, w słoneczny dzień jest dość uciążliwe. Jednak w trakcie podróży lub w zamkniętych pomieszczeniach zastosowane rozwiązanie sprawdza się znakomicie. Nad ekranem producent umieścił kamerę o rozdzielczości 0,3 Mpix.

Klawiatura testowanego netbooka to znane z wcześniejszych modeli tajwańskiego producenta rozwiązanie typu chicklet. Klawisze są odrobinę mniejsze niż w typowych klawiaturach, są umieszczone w niedużych odstępach od siebie, co ma zapobiegać przypadkowemu wciśnięciu błędnego klawisza lub dwóch klawiszy naraz. W praktyce na klawiaturze netbooka ASUS Eee PC 1201. pisze się bardzo wygodnie, dzięki czemu podczas tworzenia długich tekstów prędzej zmęczą się nasze oczy niż ręce. Typowy dla netbooków jest brak klawiatury numerycznej. Producent zrezygnował z dodatkowych przycisków funkcyjnych, za to wiele z klawiszy klawiatury posiada podwójną funkcjonalność, która uruchamiana jest przez przytrzymanie klawisza Fn. Poza typowymi funkcjami, takimi jak włączanie lub wyłączanie połączenia bezprzewodowego lub zmiana głośności po wciśnięciu kombinacji klawiszy Fn + spacja przełączymy tryby pracy netbooka, natomiast wciśnięcie Fn + C wywoła prezentację produktów z rodziny ASUS Eee PC seashell.

Nad klawiaturą znajduje się przycisk uruchamiania komputera oraz drugi - powodujący wyłączenie touchpada. Pod klawiaturą producent umieścił wspomniany touchpad. Zastosowane tutaj rozwiązanie widzieliśmy już w pełnowymiarowych notebookach ASUSa - gładzik zlewa się z obudową, a wyróżniony jest przez pokrycie jego powierzchni niewielkimi wypustkami. Podobnie jak w przypadku „większych braci”. korzystanie z tego elementu wymaga pewnego przyzwyczajenia, gdyż początkowo może nam się zdarzać „wyjść” palcem poza obszar touchpada. Jednak stosunkowo szybko przyzwyczaimy się do tego rozwiązania. Dodatkowo gładzik obsługuje gesty wielodotykowe. Dzięki temu możemy np.: przewijać strony w dół lub w górę przeciągając po touchpadzie dwoma palcami naraz - bardzo wygodne i sprawdzone rozwiązanie. Pod gładzikiem znajdziemy dwa klawisze, odpowiadające przyciskom myszy. Są one umieszczone pod jednorodną srebrną belką. Brak wyraźnego rozdzielenia lewego i prawego przycisku może niektórym osobom sprawdzić początkowo kłopot, ale
podobnie jak z touchpadem, szybko przyzwyczaimy się do obsługi netbooka.

Podsumowując wygląd i widoczne z zewnątrz atrybuty testowanego netbooka możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że ASUS dobrze się spisał. Poza uciążliwym w czyszczeniu plastikiem, nie można się praktycznie do niczego przyczepić. Z pewnością pod względem dostępnych wejść, klawiatury i samej obudowy model 1201. niczym nie ustępuje konkurencji, a obsługuje się go bardzo wygodnie, poza tym całość waży niecałe 1,5 kg z baterią.

Producent zapowiedział, że netbook ma być wydajniejszy od swoich konkurentów. W tym celu sercem 1201. utworzono dwurdzeniowy procesor Intel Atom 330 1,6 GHz, który wspomagany jest przez 2 GB pamięci RAM DDR2 oraz przeznaczony dla urządzeń przenośnych układ graficzny Nvidia GeForce 9400M, znany również pod nazwą Nvidia ION. Dane możemy przechowywać na dysku o pojemności 250 GB. Za połączenia bezprzewodowe odpowiada wbudowany moduł Bluetooth 2.1 z EDR oraz bezprzewodowa karta sieciowa pracująca w standardach 802.11 b/g/n. Podczas testowania netbooka ani razu nie zdarzyło nam się zerwanie połączenia z siecią bezprzewodową, tak więc zastosowane układy sprawują się bez zarzutu.

Zastosowany procesor oraz układ graficzny pozwalają na wyświetlanie obrazów w rozdzielczości 136. x 768 czyli HD, a po podłączeniu do telewizora przez złącze HDMI możemy nawet odtwarzać z netbooka filmy w jakości Full HD. Dodatkowo Nvidia ION pozwala na granie w gry komputerowe i to nie tylko te starsze, ale nawet stosunkowo nowe pozycje. Oczywiście ustawienia graficzne nowszych gier wymagają znacznego obniżenia. Testując wydajność netbooka podczas odtwarzania filmów w serwisie YouTube, niestety procesor poległ przy rozdzielczości 1080p, ale do jakości HD radził sobie bardzo dobrze, co jak dla netbooka jest wynikiem więcej niż zadowalającym.

Wysoka wydajność, silniejszy procesor oraz układ Nvidia ION musiały zostać przypłacone spadkiem czasu pracy na baterii. Walka producenta polegała na jak największym zminimalizowaniu tej ceny za wydajność. Skończyło się na czasie pracy około 3,5 godziny w trybie największej wydajności, około 4 godzin w trybie pośrednim oraz niecałe 5 godzin w oszczędnym. Na tle innych netbooków, które potrafią pracować na baterii około 1. godzin jest to wynik co najmniej średni, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że dorównuje on podobnie wydajnym pełnowymiarowym laptopom, stawia to model 1201N w dużo lepszym świetle.

Zaraz po wprowadzeniu na rynek pod koniec zeszłego roku ASUS Eee PC 1201. kosztował trochę ponad 2000 zł. Obecnie jego cena w sklepach internetowych (według porównywarki cen tanio.pl) wynosi poniżej 1600 zł. Za tę stosunkowo niedużą kwotę otrzymamy bardzo dobrego netbooka o osiągach pełnowymiarowego laptopa. Niestety również czas pracy na baterii jest bardziej zbliżony do notebooków niż netbooków. Osobiście rzadko kiedy korzystam z komputera dłużej niż 5 godzin bez możliwości ładowania i jeśli mogę podróżować z komputerem o rozmiarach netbooka i wydajności laptopa, to nawet przez chwilę nie zastanawiałbym się nad zakupem. Z pewnością model ASUS Eee PC 1201N jest jednym z najbardziej wartych uwagi netbooków na rynku o bardzo dobrym stosunku jakości do ceny i możemy go z czystym sumieniem polecić każdemu, kogo głównym priorytetem nie jest czas pracy na baterii.

(Grzegorz Barnik)