Tesla. Śmierć w fabryce Elona Muska

Pod koniec lipca pracownik Tesli został znaleziony martwy na trzecim piętrze Gigafactory. Policja wciąż nie podała oficjalnej przyczyny śmierci. Śledztwo nadal trwa, jednak już teraz pojawiają się głosy, że wszystkiemu winne są warunki pracy w firmie Elona Muska.

FEBRUARY 4, 2015 FREMONT, CA Workers assemble cars on the line at Tesla's factory in Fremont. David Butow (Photo by David Butow/Corbis via Getty Images)
Źródło zdjęć: © Getty Images | David Butow
Karolina Modzelewska

Do tragedia doszło 22 lipca. 61-letni Michael Johnston został znaleziony martwy na jednym z pięter Gigafactory, która uznawana jest za największą fabrykę akumulatorów na świecie. Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami, śmierć nastąpiła naturalnie i nie doprowadziło do niej żadne zdarzenie związane z pracą Johnston'a.

Firma Elona Muska potwierdza incydent

W rozmowie z portalem Business Insider Tesla, potwierdziła, że takie zdarzenie faktycznie miało miejsce: "Jesteśmy głęboko zasmuceni tym incydentem, a nasze myśli wciąż krążą wokół rodziny naszego pracownika". Firma zaznaczyła jednak, że nie ma podstaw by łączyć je z pracą wykonywaną przez Johnston'a.

Tesla współpracuje z organami ścigania, aby jak najszybciej wyjaśnić całą sprawę, która uderza w jej wizerunek. Przeprowadziła również wewnętrzne dochodzenie. Nie wykazało jednak żadnych zagrożeń w obszarze, gdzie pracował Johnston.

Tesla krytykowana za warunki pracy

W przeszłości Tesla wielokrotnie spotkała się z krytyką warunków bezpieczeństwa w swoich fabrykach. Wynikało to z dużego zainteresowania samochodami Tesli i trudnościami z terminową realizacją zamówień. Bardzo często zatrudnione osoby pracowały poza godzinami swojej pracy, co odbijało się na ich zdrowiu.

W 2017 roku brytyjski dziennik The Guardian opublikował artykuł, w którym informował, że w ciągu 3 lat pracownicy Tesli, aż 100 razy wzywali karetkę. Większość osób skarżyła się na bóle w klatce piersiowej, omdlenia, zawroty głowy, a niekiedy posiadała różnego rodzaju rany. Twierdzili, że bywały okresy, w których musieli pracować po 12 godzin przez 6 dni w tygodniu.

Wybrane dla Ciebie

Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?
Czy wieża Babel istniała naprawdę? Archeolodzy znaleźli cenny materiał
Czy wieża Babel istniała naprawdę? Archeolodzy znaleźli cenny materiał
Szansa dla Ukrainy. Zależy, co postanowi zrobić Grecja
Szansa dla Ukrainy. Zależy, co postanowi zrobić Grecja
Ziemia ma nowy "księżyc". Przez dekady nikt nie zauważył
Ziemia ma nowy "księżyc". Przez dekady nikt nie zauważył
Większa produkcja amunicji. 130 tys. sztuk rocznie
Większa produkcja amunicji. 130 tys. sztuk rocznie
Pokazali je pierwszy raz. To broń przekazana przez Chorwację
Pokazali je pierwszy raz. To broń przekazana przez Chorwację