Tech Winter Challenge. Xiaomi 13 Pro zapewniło nam wspomnienia z gór
Dobry smartfon pod ręką to jedna z najważniejszych rzeczy, jaką można mieć przy sobie podczas wyprawy w góry. Dzięki niemu możemy skontaktować się z oddziałem ratunkowym, który pomoże nam w kryzysowej sytuacji. Możemy także uwiecznić niezapomniane chwile. Konstanty Młynarczyk i Michał Prokopowicz sprawdzili, co potrafi nowy flagowiec Xiaomi 13 Pro.
Smartfon Xiaomi 13 Pro towarzyszył naszym redaktorom podczas Tech Winter Challenge w Gorcach.
W Gorcach, gdzie stacjonowali panowie, było mnóstwo śniegu. Kostek podkreślał już wielokrotnie, że smartfon to jedna z najważniejszych rzeczy, którą trzeba mieć przy sobie w górach. Może on dosłownie uratować Wam życie, więc na tym nie warto oszczędzać. Pamiętajcie też o power banku, bo mróz uwielbia "zjadać" baterię naszych urządzeń.
Idąc za dewizą Chase’a Jarvisa, "najlepszy aparat to ten, który masz w kieszeni", więc smartfon przyda się na pewno miłośnikom górskich krajobrazów. Plecak będzie lżejszy bez wielkiej lustrzanki i obiektywów, a my nie będziemy musieli martwić się o stan kolejnego urządzenia elektronicznego. Xiaomi 13 Pro przydało się nie tylko do komunikacji, ale również do zrobienia zdjęć wspaniałych okoliczności natury.
Tech Winter Challenge: Test terenowy Xiaomi 13 Pro
Tech Winter Challenge to premierowa odsłona wyjazdowego projektu redakcji WP Technologie. Nasi redaktorzy stają oko w oko z licznymi wyzwaniami, a ich najlepszą bronią jest współczesna technologia. Sprawdzamy, czy i jak najnowsze rozwiązania poradzą sobie w ekstremalnych warunkach. O ile śnieg i mróz to dla nas nie przeszkoda, to sięgnięcie po technologię na odludziu już na wstępie wydaje się niemal niemożliwe. Ktoś powiedział, że nie damy rady? To teraz patrzcie!
