Orki z nową techniką polowania na rekiny. Paraliżują i wyrywają wątroby
Naukowcy po raz pierwszy zaobserwowali, jak orki w Zatoce Kalifornijskiej wielokrotnie atakują młode rekiny białe, doprowadzając je do bezruchu przez odwrócenie na grzbiet, a następnie wyrywają im wątrobę.
W oceanie jest jeden drapieżnik, który wzbudza strach nawet wśród rekinów białych, nazywanych też żarłaczami czy rekinami ludojadami (Carcharodon carcharias) - chodzi o orki (Orcinus orca). Badacze zaobserwowali grupy orek w Zatoce Kalifornijskiej, które wielokrotnie atakowały i zjadały wątroby młodocianych żarłaczy. Według autorów nowego badania, opublikowanego w czasopiśmie "Frontiers in Marine Science", te ssaki morskie stosowały brutalny, ale sprytny sposób na chwilowe sparaliżowanie ofiary.
Podczas polowania stosują określoną taktykę
Technika orek polegała na odwróceniu małych rekinów do góry brzuchem, co zaburzało ich orientację i wywoływało stan przypominający trans, znany jako unieruchomienie. "Ten tymczasowy stan pozbawia rekina obrony, pozwalając orkom na wydobycie bogatej w składniki odżywcze wątroby i prawdopodobnie spożycie innych organów, zanim porzucą resztę tuszy" – przekazał główny autor badania, Jesús Erick Higuera Rivas, biolog morski i dyrektor non-profitowej organizacji badawczej Conexiones Terramar.
W trzech oddzielnych przypadkach orki dzieliły się między sobą wątrobami rekinów. Do ataków doszło u wybrzeży Meksyku, a przeprowadziło je stado Moctezuma, nazwane od dużego samca, który w zeszłym roku trafił na nagłówki po brutalnym zabiciu rekina wielorybiego (Rhincodon typus).
To nie pierwsze polowanie grupy orek na rekiny
Wiadomo było, że orki polują na żarłacze białe w niektórych regionach, w tym w RPA i Australii. Jednak w północno-wschodnim Pacyfiku takie obserwacje są niezwykle rzadkie; ostatni wiarygodny przypadek u zachodniego wybrzeża odnotowano w 1997 r. Jak podano w badaniu, obserwacje z RPA i Australii dotyczyły głównie dorosłych osobników, których większe rozmiary i organy oznaczają więcej pożywienia dla orek.
"Po raz pierwszy widzimy, jak orki wielokrotnie atakują młode rekiny białe" – powiedział w oświadczeniu Salvador Jorgensen, współautor badania i ekolog morski z California State University w Monterey Bay, którego cytuje portal Live Science. "Dorosłe rekiny białe reagują szybko na polowanie na orki, całkowicie opuszczając swoje sezonowe miejsca gromadzenia się i nie wracając przez miesiące. Jednak te młode rekiny białe mogą być naiwne w stosunku do orek. Po prostu nie wiemy jeszcze, czy reakcje rekinów białych w obronie przed drapieżnikami są instynktowne, czy też trzeba się ich nauczyć".
Dwa z trzech ataków miały miejsce w sierpniu 2020 r. Pięć samic ze stada Moctezuma ścigało jednego młodego żarłacza białego, aż ten osłabł, wypchnęło go na powierzchnię i obróciło na grzbiet. Ostatecznie orki zepchnęły rekina pod wodę, a gdy wynurzyły się ponownie, trzymały w pyskach jego wątrobę. Krótko po tym zabiciu stado ruszyło po kolejną ofiarę, ścigając i rozpruwając drugiego młodego żarłacza.
Trzeci atak wydarzył się w sierpniu 2022 r. i przebiegał podobnie. Pięć orek, w tym dorosły samiec, przewróciło młodego żarłacza, wypychając go ku powierzchni i gryząc. Krew trysnęła z jego skrzeli, a wątroba wysunęła się z jamy brzusznej na tyle, by orki mogły ją uchwycić.
Orki myślą strategicznie?
Dokładniejsza analiza miejsc obrażeń sugeruje, że stan unieruchomienia może zmniejszać ryzyko ugryzienia orki podczas próby wydobycia wątroby. Wybór młodych osobników ogranicza też ryzyko dla polujących orek, choć nie wiadomo, czy w Zatoce Kalifornijskiej atakują one wyłącznie młode, czy regularnie polują również na dorosłe żarłacze.
"To zachowanie świadczy o zaawansowanej inteligencji, strategicznym myśleniu i złożonym uczeniu społecznym orek, ponieważ techniki łowieckie są przekazywane w obrębie stad z pokolenia na pokolenie" - powiedział Higuera Rivas.
Inne stada orek w regionie mogą podchwycić tę strategię — powiedziała współautorka badania Francesca Pancaldi, biolog morska z National Polytechnic Institute w Meksyku. "Jak dotąd obserwowaliśmy, że to stado żywi się rekinami i płaszczkami. Może być ich więcej" - stwierdziła.