Koronawirus. Nowe wyniki badań potwierdzają długofalowe skutki COVID-19
Objawy neurologiczne, jak utrata węchu czy dezorientacja i majaczenia to tylko niektóre spośród poważnych objawów COVID-19. Od kilku miesięcy lekarze starają się lepiej zrozumieć i wyjaśnić, w jaki sposób koronawirus wpływa na mózg.
01.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nagła utrata węchu i smaku była jednym z pierwszych nietypowych objawów zgłaszanych przez pacjentów z COVID-19, ale później lekarze odnotowywali również udary, drgawki, obrzęki mózgu, a nawet majaczenia, dezorientację, problemu z koncentracją czy zawroty głowy.
Badaczom zajęło kilka miesięcy, zanim zrozumieli, w jaki sposób koronawirus wpływa na mózg, powodując te nietypowe objawy. Najnowsze badania, chociaż nie odpowiadają na wszystkie pytania, pozwalają lepiej zrozumieć, co dzieje się z mózgiem, gdy dochodzi do zakażenia organizmu przez koronawirusa SARS-CoV-2.
Zespół neurologów przeprowadził przegląd badań, mających na celu ustalenie, w jaki sposób COVID-19 zaburza wzorce normalnego funkcjonowania mózgu, które można zmierzyć za pomocą EEG. Badanie EEG rejestruje aktywność elektryczną w różnych częściach mózgu osoby, zwykle za pomocą elektrod umieszczonych na skórze głowy.
W swoim przeglądzie naukowcy zebrali dane dotyczące prawie 620 pacjentów z pozytywnym wynikiem COVID-19 z 84 badań, opublikowanych w recenzowanych czasopismach i serwerach pre-print, na których dane fal EEG były dostępne do analizy. Eksperci mieli nadzieję, że znajdą związek COVID-19 z zaburzeniami funkcji mózgu.
Około dwie trzecie pacjentów biorących udział w badaniach stanowili mężczyźni, a mediana wieku wynosiła 61 lat. Niektórzy z nich mieli również wcześniejsze problemy natury neurologicznej, jak demencja, co wpływa na odczyty EEG. Naukowcy uwzględnili to w swoich wnioskach, które zostały opublikowane w Seizure: European Journal of Epilepsy.
Wśród 420 pacjentów, u których zarejestrowano podstawę do zlecenia EEG, najczęstszą przyczyną był zmieniony stan psychiczny: blisko dwie trzecie badanych pacjentów doświadczyło majaczenia, śpiączki lub zaburzeń koncentracji. Spora część pacjentów miała również napad drgawkowy lub problemy z mową.
Koronawirus a zaburzenia pracy mózgu
Skany EEG pacjentów wykazały całe spektrum nieprawidłowości w aktywności mózgu, w tym pewne rytmiczne wzorce i skoki aktywności podobne do epilepsji. Najczęstszą zauważaną nieprawidłowością było spowolnienie fal mózgowych, co wskazuje na ogólne zaburzenie czynności mózgu.
Zdaniem ekspertów koronawirus może wpływać w ten sposób na mózg, ponieważ prowadzi do stanu zapalnego w całym organizmie. To z kolei prowadzi do wzmocnienia odporności immunologicznej lub zmniejszenia przepływu krwi do mózgu, by wzmocnić serce i płuca.
Jedną trzecią wszystkich wykrytych nieprawidłowości wykryto w płacie czołowym, części mózgu odpowiedzialnej za zadania związane z myśleniem wykonawczym, takie jak logiczne rozumowanie i podejmowanie decyzji. Pomaga ona również w regulacji emocji i bierze udział w uczeniu się.
- Te odkrycia mówią nam, że musimy wypróbować EEG na szerszej grupie pacjentów, a także na innych rodzajach obrazowania mózgu, takich jak skany MRI lub CT, które pozwolą nam bliżej przyjrzeć się płatowi czołowemu - wyjaśnia neurolog i współautor badania Zulfi Haneef z Baylor College of Medicine w Houston.
Zdaniem ekspertów wyniki EEG mogą pomóc w diagnozowaniu COVID-19 oraz wskazać możliwe późniejsze komplikacje. To z kolei pomoże monitorować długofalowe skutki zakażenia patogenem. Chociaż wyniki oparto o zbyt małą liczbę badanych, by ustalić, jak częste są zaburzenia fal mózgowych.
Jednak naukowcy podkreślają, że już taka nieduża skala pokazuje, że koronawirus może mieć poważny wpływ na nasze zdrowie neurologiczne. "Wiele osób myśli, że zachoruje, wyzdrowieje i wszystko wróci do normy. Ale nasze odkrycie pokazuje, że długofalowe skutki istnieją i mogą być bardzo poważne".