Tajemniczy, migający obiekt. Znajduje się w centrum naszej galaktyki

Naukowcy zarejestrowali coś nietypowego w centrum naszej galaktyki. Około 25 tys. lat świetlnych od Ziemi dostrzegli dziwną gwiazdę. Obiekt stał się niemalże niewidoczny na kilka miesięcy, ale po pewnym czasie ponownie pojawił się w całej swojej okazałości.

Gwiazda zyskała nazwę VVV-WIT-08, a jej specyfika została przedstawiona na łamach czasopisma naukowego "Monthly Notices of the Royal Astronomical Society".

Zdaniem naukowców obiekt może należeć do nowego typu ogromnych gwiazd (ponad 100 razy większych od Słońca), które na jakiś czas "znikają". Ma to związek z tajemniczym ciałem, które orbituje wokół nich raz na kilkadziesiąt lat.

To, że gwiazdy raz na jakiś czas świecą mniej intensywnie, nie jest niczym nowym. Astronomowie zaznaczają jednak, że nigdy wcześniej nie mieli do czynienia z obiektem, który zmienił się w tak dużym stopniu.

Najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem obserwacji jest to, że wokół VVV-WIT-08 orbituje inna gwiazda lub planeta otoczona grubym, pyłowym dyskiem. Dane z obserwacji dowodzą, że gwiazda była ciemniejsza przez około 200 dni. Poziom jej jasności zmniejszył się o blisko 97 proc.

- Z pewnością można znaleźć więcej [takich przypadków], ale wyzwaniem jest teraz ustalenie, czym są ukryci towarzysze i w jaki sposób zostali otoczeni przez dyski, mimo że orbitują tak daleko od gigantycznej gwiazdy – powiedział astronom Leigh Smith z Uniwersytetu Cambridge. Dodał: - W ten sposób możemy dowiedzieć się czegoś nowego o tym, jak ewoluują tego rodzaju systemy.

Innym znanym obiektem, wokół którego orbituje podobna planeta lub inne ciało niebieskie jest Epsilon Aurigae. Jest to gwiazda nadolbrzyma, którą raz na 27 lat zasłania poruszający się po jej orbicie obiekt, co sprawia, że poziom jej jasności spada o około 50 proc. na 730 dni.