Tajemniczy chiński myśliwiec. Ujawniono cenne informacje

Na początku myślano, że nowy chiński myśliwiec jest w zasadzie dronem i otrzymał indeks J-36. Jak podaje jednak ukraiński portal Defense Express, konstrukcja z Chin to rzeczywiście samolot i to o niebagatelnych możliwościach. Shenyang J-50, bo tak go nazwano, wzbił się w powietrze po raz pierwszy 26 grudnia.

Chiński myśliwiec J-50Chiński myśliwiec J-50
Źródło zdjęć: © Defense Express

W ostatnie dni grudnia przez wszystkie przypadki odmieniane są Chiny. Nie bez powodu, bowiem zakończenie roku dla tamtejszej armii jest co najmniej intensywne. Jeszcze 26 grudnia, czyli w urodziny Mao Zedonga, założyciela Chińskiej Republiki Ludowej, pokazano tajemniczy samolot produkowany przez przedsiębiorstwo z Chin.

Niedługo później w mediach pojawiły się zdjęcia kolejnej tajemniczej konstrukcji, którą przypisywano innemu producentowi. Nazwa drugiej maszyny nie była znana - podobnie zresztą jak jej przeznaczenie. Powszechnie uznano więc, że jest to dron o umownej nazwie J-36. Defense Express podaje teraz, że prawdziwa nazwa tajemniczej maszyny to J-50. Co więcej, nie jest to dron, a samolot myśliwski.

Charakterystyki J-50

Według Defense Express J-50 jest w fazie prototypu, ale już teraz jego możliwości wskazują, że może to być cenna konstrukcja w arsenale Chin. Porównywany do Chengdu J-20, J-50 ma kilka komór na uzbrojenie, w tym jedną dużą, mieszczącą cztery rakiety PL-17 o zasięgu do 300 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

J-50 może również przenosić rakietę przeciwokrętową YJ-12, osiągającą prędkość 3 Ma, czyli ok. 3,6 tys. km/h i zasięg 400 km. Choć szczegóły dotyczące systemów radioelektronicznych nie są znane, oczekuje się, że będą to najnowsze technologie Chin.

Potencjał bojowy

J-50 cechuje się m.in. zaawansowaną niewykrywalnością (technologia stealth). Jednak wciąż nie wiadomo, czy będzie posiadał zdolność do lotów z prędkością naddźwiękową, opcjonalną załogowość oraz sztuczną inteligencję bojową.

Defense Express zwraca uwagę, że biorąc pod uwagę główne wymagania dla myśliwca szóstej generacji, J-50 już spełnia pewną ich część. Wciąż pozostaje jednak kilka szczegółów związanych ze specyfikacją tej konstrukcji, które nie są znane - w tym wspomniane powyżej.

Wybrane dla Ciebie
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Chiny budują nową konstelację satelitów. Będzie monitorowała orbitę
Chiny budują nową konstelację satelitów. Będzie monitorowała orbitę
Drony morskie zmieniają sposób działań na morzu. Nowa era morskich flot wojennych
Drony morskie zmieniają sposób działań na morzu. Nowa era morskich flot wojennych
To się nazywa odważny plan. ESA chce lecieć do Enceladusa
To się nazywa odważny plan. ESA chce lecieć do Enceladusa
Rosjanie dopną swego? Zabiegają o ten kontrakt latami
Rosjanie dopną swego? Zabiegają o ten kontrakt latami
Problemy mocarstwa NATO. Unieruchomili 6000 pojazdów wojskowych
Problemy mocarstwa NATO. Unieruchomili 6000 pojazdów wojskowych
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥