Tajemnicze obiekty nad Warszawą. Widać je, chociaż ich nie ma
Dron 4A1101 oraz balon TEST4A. Te dwa obiekty pojawiają się systematycznie nad Warszawą i widać je tylko na stronie Flightradar24. "Latają" na stałej wysokości i nie zmieniają lokalizacji. Co to oznacza?
21.02.2023 12:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Obserwowanie portalu Flightradar24 często przynosi wiele ciekawych odkryć. To właśnie na tej interaktywnej mapie mogliśmy podziwiać specjalną "grafikę", którą na niebie narysował ostatni wyprodukowany Boeing 747 (ten sam model, który stanowi prezydencki Air Force One), ale też wiele słownych "przekazów" dla prezydenta Rosji w zamian za agresję na Ukrainę. Tym razem na Flightradarze24 pojawiły się dwa nieznane obiekty. Balon TEST4A oraz dron 4A1101 "wiszą" nad Warszawą i nie zmieniają swojego położenia.
Balon TEST4A i dron 4A1101 nad Warszawą. Czym są te obiekty?
Przeczesując serwis Flightradar24 można w ostatnim czasie natknąć się na dwa nieznane obiekty o tajemniczych nazwach (znakach wywoławczych, tzw. callsign). Oba w teorii wyglądają na różne obiekty, bo jeden z nich charakteryzuje ikona drona (4A1101), natomiast drugi wskazuje, że jest to balon (TEST4A).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Statki powietrzne zlokalizowane są w południowej części Warszawy (okolice Jeziorek Południowych) i oprócz tego, że nie zmieniają swojej lokalizacji – wiszą w powietrzu na tej samej wysokości, najczęściej ok. 396 stóp (ok. 120 metrów). Zagadkowe jest również to, że dron, ale też balon raz na jakiś czas znikają z mapy, aby po chwili znów się na niej pojawić z nieco zmienioną wysokością, pozostawiając pozostałe parametry niezmienione.
W przypadku obiektów TEST4A i 4A1101 nie są znane żadne szczegóły dotyczące lotów. Nie jest wskazane miejsce ich startu oraz zakończenia lotu. Zerowa prędkość sugeruje natomiast, że maszyny nie poruszają się. Czym zatem są nieznane obiekty nad Warszawą wyświetlane na Flightradarze24?
Nieznane obiekty w rzeczywistości nie istnieją
Internauci, którzy śledzą Flightradar24 donoszą za pośrednictwem fanowskich for oraz grup, że oba obiekty pojawiają się nad Warszawą systematycznie przynajmniej od kilku miesięcy. Tajemniczy dron oraz balon są widoczne wyłącznie na interaktywnej mapie. W rzeczywistości żaden ze statków nie był zaobserwowany na niebie. To budzi podejrzenia sugerujące, że oba obiekty mogą być efektem przeprowadzanych testów serwisu.
Potwierdza to wypowiedź w wątku dotyczącym lotnictwa na forum StraightDope, której autor zwraca uwagę na unikatowy 24-bitowy adres ID statku powietrznego. Kody 104A1101 i 104A1102, którymi posługuje się dron i balon mają więcej bitów niż 24 (8 znaków zamiast 6), co może wskazywać na testowanie nieznanych użytkownikom funkcjonalności serwisu przez jego właścicieli.
W historii Flightradar24 miały już miejsce podobne zdarzenia
Nie trzeba sięgać daleko w pamięci, aby skojarzyć podobne i podejrzane zachowania obiektów na Flightradarze24. Niemal rok temu, nad Kijowem "pojawił się" An-225 Mrija, który to wcześniej został zniszczony w wyniku ataku Rosjan na lotnisko Hostomel. Samolot nie miał prawa znaleźć się w powietrzu, jednak w wyniku działań internautów, samolot "odbył" lot niosąc jednocześnie ważne przesłanie dla samego Putina. Było ono ukryte w znaku wywoławczym statku (FCKPUTIN).
Zobacz także
Za pośrednictwem Flightradar24 warto śledzić maszyny, które są oznaczone jako "najczęściej śledzone". Ich lista znajduje się po lewej stronie, w górnej części mapy i zwykle zawiera przeloty, które interesują szerokie grono internautów. Aktualnie mogą to być wszelkie maszyny, które są związane z pojawieniem się w Europie prezydenta Bidena.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski