Tajemnicze obiekty nad Warszawą. Widać je, chociaż ich nie ma 

Dron 4A1101 oraz balon TEST4A. Te dwa obiekty pojawiają się systematycznie nad Warszawą i widać je tylko na stronie Flightradar24. "Latają" na stałej wysokości i nie zmieniają lokalizacji. Co to oznacza?

Tajemnicze obiekty nad Warszawą. Widać je, chociaż ich nie maSamoloty nad Polską: mapa Flightradar24
Źródło zdjęć: © Flightradar24 | Norbert Garbarek
Norbert Garbarek

Obserwowanie portalu Flightradar24 często przynosi wiele ciekawych odkryć. To właśnie na tej interaktywnej mapie mogliśmy podziwiać specjalną "grafikę", którą na niebie narysował ostatni wyprodukowany Boeing 747 (ten sam model, który stanowi prezydencki Air Force One), ale też wiele słownych "przekazów" dla prezydenta Rosji w zamian za agresję na Ukrainę. Tym razem na Flightradarze24 pojawiły się dwa nieznane obiekty. Balon TEST4A oraz dron 4A1101 "wiszą" nad Warszawą i nie zmieniają swojego położenia.

Balon TEST4A i dron 4A1101 nad Warszawą. Czym są te obiekty?

Przeczesując serwis Flightradar24 można w ostatnim czasie natknąć się na dwa nieznane obiekty o tajemniczych nazwach (znakach wywoławczych, tzw. callsign). Oba w teorii wyglądają na różne obiekty, bo jeden z nich charakteryzuje ikona drona (4A1101), natomiast drugi wskazuje, że jest to balon (TEST4A).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić laptop MacBook Pro 14 (2023)?

Statki powietrzne zlokalizowane są w południowej części Warszawy (okolice Jeziorek Południowych) i oprócz tego, że nie zmieniają swojej lokalizacji – wiszą w powietrzu na tej samej wysokości, najczęściej ok. 396 stóp (ok. 120 metrów). Zagadkowe jest również to, że dron, ale też balon raz na jakiś czas znikają z mapy, aby po chwili znów się na niej pojawić z nieco zmienioną wysokością, pozostawiając pozostałe parametry niezmienione.

W przypadku obiektów TEST4A i 4A1101 nie są znane żadne szczegóły dotyczące lotów. Nie jest wskazane miejsce ich startu oraz zakończenia lotu. Zerowa prędkość sugeruje natomiast, że maszyny nie poruszają się. Czym zatem są nieznane obiekty nad Warszawą wyświetlane na Flightradarze24?

Tajemniczy balon nad Warszawą zaobserwowany na stronie Flightradar24
Tajemniczy balon nad Warszawą zaobserwowany na stronie Flightradar24 © Flightradar24 | Karolina Modzelewska

Nieznane obiekty w rzeczywistości nie istnieją

Internauci, którzy śledzą Flightradar24 donoszą za pośrednictwem fanowskich for oraz grup, że oba obiekty pojawiają się nad Warszawą systematycznie przynajmniej od kilku miesięcy. Tajemniczy dron oraz balon są widoczne wyłącznie na interaktywnej mapie. W rzeczywistości żaden ze statków nie był zaobserwowany na niebie. To budzi podejrzenia sugerujące, że oba obiekty mogą być efektem przeprowadzanych testów serwisu.

Potwierdza to wypowiedź w wątku dotyczącym lotnictwa na forum StraightDope, której autor zwraca uwagę na unikatowy 24-bitowy adres ID statku powietrznego. Kody 104A1101 i 104A1102, którymi posługuje się dron i balon mają więcej bitów niż 24 (8 znaków zamiast 6), co może wskazywać na testowanie nieznanych użytkownikom funkcjonalności serwisu przez jego właścicieli.

W historii Flightradar24 miały już miejsce podobne zdarzenia

Nie trzeba sięgać daleko w pamięci, aby skojarzyć podobne i podejrzane zachowania obiektów na Flightradarze24. Niemal rok temu, nad Kijowem "pojawił się" An-225 Mrija, który to wcześniej został zniszczony w wyniku ataku Rosjan na lotnisko Hostomel. Samolot nie miał prawa znaleźć się w powietrzu, jednak w wyniku działań internautów, samolot "odbył" lot niosąc jednocześnie ważne przesłanie dla samego Putina. Było ono ukryte w znaku wywoławczym statku (FCKPUTIN).

Za pośrednictwem Flightradar24 warto śledzić maszyny, które są oznaczone jako "najczęściej śledzone". Ich lista znajduje się po lewej stronie, w górnej części mapy i zwykle zawiera przeloty, które interesują szerokie grono internautów. Aktualnie mogą to być wszelkie maszyny, które są związane z pojawieniem się w Europie prezydenta Bidena.

Wybrane dla Ciebie

Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą. To rosyjska dezinformacja
Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą. To rosyjska dezinformacja
Przyjrzeli się rosyjskiej bazie w Omsku. To jasny sygnał dla świata
Przyjrzeli się rosyjskiej bazie w Omsku. To jasny sygnał dla świata
Tajemnicze echo Ziemi. To pomoże zbadać struktury geologiczne
Tajemnicze echo Ziemi. To pomoże zbadać struktury geologiczne
Jest zagrożony wyginięciem. Rzadki ibis grzywiasty pojawił się w Portugalii
Jest zagrożony wyginięciem. Rzadki ibis grzywiasty pojawił się w Portugalii
Układają się w ten sam wzór. Dlaczego nasze palce marszczą się w wodzie?
Układają się w ten sam wzór. Dlaczego nasze palce marszczą się w wodzie?
"Super F-22" i dwusilnikowy F-35, czyli F-55. Trump zapowiada nowe samoloty
"Super F-22" i dwusilnikowy F-35, czyli F-55. Trump zapowiada nowe samoloty
Tajemniczy bombowiec taktyczny Su-34. Nie należy do Rosji
Tajemniczy bombowiec taktyczny Su-34. Nie należy do Rosji
Nowy ukraiński bat na Rosjan. Jest z płyty pilśniowej i karbonu
Nowy ukraiński bat na Rosjan. Jest z płyty pilśniowej i karbonu
Uniknęli kary dzięki Amerykanom. Zabili 270 tys. ludzi
Uniknęli kary dzięki Amerykanom. Zabili 270 tys. ludzi
Tyle pocisków zostało Rosji. Amerykański wywiad podał konkretne liczby
Tyle pocisków zostało Rosji. Amerykański wywiad podał konkretne liczby
Niemcy i Brytyjczycy się zbroją. Opracują nową potężną broń
Niemcy i Brytyjczycy się zbroją. Opracują nową potężną broń
Polska w 2080 roku. Interaktywna mapa klimatu przyszłości
Polska w 2080 roku. Interaktywna mapa klimatu przyszłości