Ta broń może zniszczyć setki dronów w mgnieniu oka
15.11.2016 13:18, aktual.: 15.11.2016 15:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niedawno Antoni Macierewicz zapowiedział, że powstające Wojska Obrony Terytorialnej zostaną wyposażone w bojowe drony. Jak wiele osób przewidywało, chmara bezzałogowców nie jest bronią idealną. Amerykańskie wojsko pracuje nad rozwiązaniem, dzięki któremu będzie można unicestwić setki dronów w jednej chwili.
Amerykańska broń nosi iście kosmiczną nazwę – Phaser. Została opracowana do obrony przeciwko dronom wykorzystywanym w walkach przez tzw. Państwo Islamskie. Zadaniem Phasera jest zestrzeliwanie nawet dużej liczby małych bezzałogowców z powietrza. Mimo kosmicznej nazwy Phaser wygląda i działa, można powiedzieć, pospolicie. Maszyna składa się z dużego talerza emitującego mikrofale, które powodują zwarcia w układach elektronicznych dronów. Całość zamontowana jest na kontenerze, w którym znajduje się zasilający broń silnik diesla.
Phaser śledzi i namierza drony za pomocą zewnętrznych radarów. Operator broni może też zmienić jej ustawienia w zależności od tego, czy chce tylko zakłócić działanie drona, czy całkiem go unicestwić. Zdolności do niszczenia elektroniki mogą być wykorzystane nie tylko do niszczenia bezzałogowców, ale też innych maszyn i urządzeń wyposażonych w elektronikę. Phaser cały czas pozostaje w fazie testów i nie wiadomo, kiedy wejdzie do służby. Antoni Macierewicz zapowiedział, że chce kupić tysiące dronów dla Wojsk Obrony Terytorialnej, tutaj pisaliśmy jakie modele mogą zostać wybrane. Czy informacje o broni, która może łatwo zniszczyć dużą liczbę bezzałogowców przeszkodzą w wyposażeniu nowych jednostek w drony? Ta decyzja pozostaje już w rękach ministra obrony narodowej, Antoniego Macierewicza, a wiadomo, że ten potrafi zaskakiwać.