Ta asteroida trafiła do Układu Słonczego 4,5 mld lat temu. Okazuje się, że nie była sama
Asteroida Ka'epaoka'awela była najprawdopodobniej pierwszym obiektem, który został przechwycony przez Układ Słoneczny. Najnowsze badania potwierdzają, że mimo iż była pierwsza, to kilkanaście innych obiektów też zostało "ukradzionych" od innej gwiazdy.
25.04.2020 11:32
Asteroida Ka'epaoka'awela została odkryta w 2014 roku, ale dopiero cztery lata później udało się potwierdzić, że została przechwycona przez Układ Słoneczny od innej gwiazdy. Jest to również pierwsza znana planetoida na orbicie wstecznej względem Jowisza.
Jednak najnowsze badania opublikowane w "Astronomical Societyon" udowadniają, że co najmniej 19 innych asteroid krążyło wcześniej wokół innych gwiazd zanim zostało przechwyconych przez Słońce. Chociaż niektóre ciała międzygwiezdne tylko przelatują przez Układ Słoneczny, część z nich jest pochwycona na stałe.
Tak jest w przypadku 19 planetoid, które grawitują między Jowiszem a Neptunem. Według obliczeń autorów badań ich obecne orbity i cechy można wyjaśnić tylko tym, że wcześniej nie znajdowały się w naszym Układzie Słonecznym.
Wszystkie należą do rodziny Centaurów, asteroid znajdujących się między gazowymi gigantami, które czasami zachowują się jak komety. Ich cechą wspólną jest również to, że modele komputerowe nie są w stanie przewidzieć ani wyjaśnić ich orbit.
Fathi Namouni i Helena Morais, autorki badań zdecydowali się opracować bardziej szczegółowy model, który pozwoliłby cofnąć się w czasie na tyle, by zrozumieć skąd wzięła się tajemnicze asteroidy.
Obserwacje potwierdziły, że te 19 obiektów nie było częścią Układu Słonecznego, gdy ten się kształtował, ale zostały przechwycone bardzo wcześnie, podobnie jak Ka'epaoka'awela. Bliskość gwiazd w gromadzie wywołała silne oddziaływania grawitacyjne, które pozwoliły układom gwiezdnym przechwytywać asteroidy od siebie. Naukowcy planują teraz kontynuować tę pracę, szukając konkretnych wydarzeń, które doprowadzają do przejęcia obiektów przez Słońce.