Sztuczna inteligencja rozpozna nawet zamaskowane twarze. Pomoże w walce z terroryzmem i chuligaństwem
Oprogramowanie rozpoznające twarze to przyszłość monitoringu. Zamaskowanych chuliganów ciężko zidentyfikować nawet człowiekowi - jednak nowy rodzaj sztucznej inteligencji poradzi sobie z tym bez problemu.
12.09.2017 | aktual.: 17.09.2017 10:53
Choć możliwości monitoringu są coraz większe, wciąż problemem jest identyfikacja zamaskowanych chuliganów i terrorystów. Rozwiązanie ma przynieść nowa technologia - zespół złożony z brytyjskich oraz indyjskich naukowców opracował sztuczną inteligencję, której nie przeszkodzi nawet zakryta twarz. Jak to możliwe? Oprogramowanie dzięki tzw. technologii "deep learning" opanowało nie tylko znane już techniki rozpoznawania twarzy, ale także te, które pozwalają prawidłowo zidentyfikować twarz pomimo braku widoczności jednego z 14 podstawowych punktów pomiaru.
AI przeszło stosowne testy - wybrano dla niej kilka zestawów zdjęć. Każdy zawierał po 2 tys. fotografii ludzi, znajdujących się na innych tłach, wśród innych ludzkich postaci i z twarzami zasłoniętymi w różnym stopniu. Sztuczna inteligencja osiągnęła skuteczność rozpoznania na poziomie 56 proc.. Wbrew pozorom to całkiem imponujący wynik - celem było prawidłowa identyfikacja wszystkich postaci znajdujących się na zdjęciach. To jednak dopiero pierwsze testy. Dzięki nim badacze wiedzą, co jeszcze muszą poprawić. Policja już jednak chwali oprogramowanie. Według niej pomoże ono w walce z terrorystami i wybrykami chuliganów.
Niektórzy jednak boją się możliwości, jakie otwiera przed władzami podobna technologia. Nie brakuje głosów przypominających o tym, że twarze czasem zakrywają również uczestnicy pokojowych i politycznych demonstracji w krajach, w których panuje reżimowy system.