Susza i upały zagrażają plonom. Ceny żywności będą szły w górę
Panujące upały odczuwamy wszyscy, ale to w cenach żywności będziemy mogli poczuć je najmocniej. Rolnicy szacują straty, jakie niesie ze sobą susza, a my powoli zaczynamy odczuwać wzrosty cen żywności. Eksperci szacują, że ten rok może być rekordowy jeśli chodzi o straty.
Jak podaje Polsat News 57 litrów deszczu spadło w styczniu, a w maju tylko 35 litrów. To zdecydowanie za mało, by rolnicy mogli mówić o udanych zbiorach. Niestety fala trwających upałów zdecydowanie nie poprawia sytuacji. Przez najbliższe dni raczej nie doświadczymy obniżenia temperatury. Jak się to przełoży na lokalne uprawy?
Susza w Polsce - upały zagrażają plonom
Początek roku bardzo suchy, po ociepleniu przyszły przymrozki. Teraz zmagamy się na zmianę z ulewami, nawałnicami i falą upałów, co działa bardzo niekorzystnie na plony. Rolnicy alarmują, że brakuje wody i sytuacja jest ciężka, a my prawdopodobnie niebawem odczujemy to bardzo dotkliwie w postaci podwyżek cen żywności.
– "Jeżeliby te straty się powiększały, jeżeli susza by się rozwijała, to będą oczywiście odpowiednie reakcje i odpowiednie środki na pomoc dla rolników" – twierdzi Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z Polsat News. Z kolei jak wynika z danych Polsat News, ekspreci szacują, że w tym roku czekają nas jedne z największych podwyżek żywności w historii. Niestety jak wynika z prognoz pogody w najbliższych dniach nie mamy, co liczyć na ochłodzenie. Na zachodzie kraju możemy spodziewać się gwałtowych burz, ale na wschodzie Polski temperatury mają być jeszcze wyższe. Sytuacja ma się utrzymać co najmniej do poniedziałku.