Strzelają pod nosem Putina. Mały kraj pręży muskuły
Litewska armia po raz pierwszy przeprowadziła ćwiczenia taktyczne z wykorzystaniem rakietowego systemu obrony powietrznej NASAMS. To bardzo nowoczesna broń. Przybliżamy jej możliwości.
Manewry są częścią międzynarodowych ćwiczeń Iron Wolf 2023-I. Biorą w nich udział nie tylko siły zbrojne Litwy, ale również "sojusznicze jednostki wojskowe z innych państw". Ćwiczenia koncentrują się głównie na systemach obrony powietrznej i ich działaniu. Chodzi o RBS-70 oraz wspomniany NASAMS, który jest jednym z najnowocześniejszych elementów wyposażenia armii naszego sąsiada.
Jakie są możliwości systemu NASAMS?
NASAMS to rakietowy system obrony powietrznej krótkiego i średniego zasięgu, typu ziemia-powietrze. Jest konstrukcją stanowiącą połączenie myśli technologicznych Norwegii (stąd rozwinięcie skrótu jako Norwegian Advanced Surface to Air Missile System) oraz Stanów Zjednoczonych. W najnowszej, trzeciej generacji (NASAMS-3) umożliwia rażenie celów znajdujących się na dystansie do nawet 50 km. Wykrytymi i eliminowanymi obiektami mogą być wrogie samoloty, śmigłowce, pociski manewrujące czy bezzałogowe statki powietrzne.
Najważniejsze elementy kompletnego zestawu NASAMS to radar (tzw. "oczy systemu"), czujnik elektrooptyczny, wyrzutnia i centrum kierowania ogniem. Wyrzutnia, która może obracać się o 360 stopni, mieści jednorazowo sześć pocisków. Dużym atutem NASAMS względem konkurencyjnych rozwiązań jest otwartość jego architektury, co umożliwia stosunkowo proste dodanie do niego nowego pocisku lub radaru. W praktyce dotychczas zintegrowano z NASAMS już ponad 20 różnych radarów.
NASAMS ma opinię jednego z najskuteczniejszych systemów obrony powietrznej średniego zasięgu. Dla wielu osób potwierdzeniem jego ogromnych możliwości jest fakt, iż to właśnie NASAMS jest wykorzystywany do ochrony np. amerykańskiego Białego Domu. Sprzęt jest używany podczas wojny w Ukrainie, gdzie również wykazuje się bardzo wysoką skutecznością.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Od kiedy Litwa posiada system NASAMS?
NASAMS nie jest najbardziej powszechnym systemem obrony powietrznej, ale posiada go już kilkanaście państw. W naszym regionie to m.in. Norwegia, Holandia, Finlandia i właśnie Litwa.
W przypadku tego ostatniego państwa stosowną umowę na dostawy NASAMS z Norwegii podpisano w 2017 r. Dostawy rozpoczęły się w 2020 r. Wartość transakcji wyniosła ok. 100 mln euro.
Litwa może chwalić się tym, że jako jedyna (oprócz Norwegii) posiada najnowszą wersję NASAMS-3.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski