Stracona szansa - EM-10 Bielik, polski samolot odrzutowy, który mógł podbić świat
Co w nim takiego niezwykłego?
Ten samolot przez wielu ekspertów nazywany był wręcz fantastyczną maszyną. Bardzo nowatorska konstrukcja, mogła śmiało konkurować z produktami największych światowych koncernów zbrojeniowych. Co więcej, za jej projektem nie stał żaden wojskowy instytut lotniczy, ministerstwo czy którykolwiek podmiot z polskiej zbrojeniówki. Powstał dzięki wiedzy i pasji Edwarda Margańskiego. Co w nim takiego niezwykłego? Samolot był zbudowany z materiałów kompozytowych, co sprawiało, że jego masa to zaledwie ułamek wagi samolotów bojowych. Po drugie, dzięki elektronice EM-10 Bielik mógłby "udawać" charakterystyki lotu innych maszyn, co pozwoliłoby w tani i wygodny sposób szkolić wojskowych pilotów. Niestety, maszyna podzieliła losy wielu innych nowatorskich projektów Polaków, jak choćby odrzutowca Grot czy Skropion.