Wiadomość, która wysyłana jest do osoby spoza naszej listy znajomych, trafia do jej folderu „Inne”. Być może wkrótce będzie to można zmienić, oczywiście za opłatą.
O wprowadzeniu opłat za wysyłanie wiadomości do osób, które nie są dodane do znajomych na Facebooku, plotki krążyły od wielu tygodni. Mówiło się o równowartości jednego dolara za wiadomość. Tymczasem, jak się okazuje, opłata może być dużo wyższa.
Micah Johnson, osoba zajmująca się znajdowaniem nowych talentów do telewizji została wybrana przez Facebooka losowo jako jedna z osób, która będzie testowała nową usługę. Otrzymała komunikat, że za wysłanie wiadomości musi zapłacić sto dolarów. Jeżeli zapłaci, wiadomość trafi do folderu "Skrzynka odbiorcza". Jeżeli nie, trafi do folderu "Inne".
Skąd taka zaporowa cena? Wydaje się, że Facebook przeciwdziała w taki sposób spamowaniu. W końcu który spamer zapłaci 10. dolarów za jedną potencjalną ofiarę?
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Klik i wszyscy wiedzą, że chciałeś obejrzeć kontrowersyjny"
