Społecznościówki szkodzą nastolatkom
Naukowcy z USA stwierdzili, że stałe używanie serwisów społecznościowych jest powiązane z zaburzeniami psychicznymi u nastolatków i młodych ludzi
11.08.2011 | aktual.: 11.08.2011 16:12
Naukowcy z USA stwierdzili, że stałe używanie serwisów społecznościowych jest powiązane z zaburzeniami psychicznymi u nastolatków i młodych ludzi - poinformował magazyn Computerworld.
Zespół naukowców pod kierownictwem prof. Larry'ego Rosena, psychologa z California State University zajmował się badaniami dotyczącymi tzw. "niewolników Sieci" - młodych osób spędzających całe dnie w internecie oraz stale wykorzystujących serwisy społecznościowe.
Jak stwierdzili naukowcy, przeprowadzając badanie aktywności nastolatków i młodych ludzi, używających znanego serwisu społecznościowego - Facebooka - zbyt częste korzystanie z tych serwisów można powiązać z poważnymi zaburzeniami osobowości.
Zaburzenia takie to m.in. narcyzm nastolatków, zachowania antyspołeczne oraz nieukierunkowana agresja u ludzi młodych. Osoby takie często wolą komunikację z przyjaciółmi i najbliższymi przez serwisy społecznościowe, SMS-y i komunikatory niż zwykłą rozmowę telefoniczną czy spotkania twarzą w twarz. Jak mówią nie czują się samotne, rozmawiając w Sieci o serwisach społecznościowych i używaniu urządzeń elektronicznych.
Rezultaty badań grupy Rosena przedstawione na początku sierpnia br. na konferencji American Psychological Association w Waszyngtonie, potwierdzają wyniki dwóch innych projektów badawczych prowadzonych w 201. roku. Według pierwszego nich, ankiety z sierpnia 2010 dotyczącej spędzania czasu w Sieci, 57 proc. ankietowanych młodych kobiet stwierdziło, iż woli komunikować się z ludźmi online, nie poprzez normalne spotkania, a 39 proc. określiło siebie jako "nałogowców Facebooka".
W drugim studium badawczym z marca 2010. dotyczącym obsesyjnych działań w internecie, 48 proc. ankietowanych uaktualniało swoje konta na Twitterze bądź Facebooku w nocy, lub natychmiast po obudzeniu się. Natomiast 19 proc. ankietowanych poniżej 25 roku życia uaktualniało swoje konta, nawet w momencie przebudzenia w środku nocy.
Jak stwierdził prof. Rosen w wypowiedzi dla Computerworld, zbyt duże zainteresowanie serwisami społecznościowymi może wywoływać negatywne zachowania, jednak nie znaczy to, że serwisy te są odpowiedzialne za zaburzenia psychiczne ich użytkowników.