Spojrzał w niebo. Przypadkiem dostrzegł tajny obiekt USA
Felix Schöfbänker zupełnym przypadkiem dostrzegł na niebie tajny amerykański obiekt kosmiczny – czytamy na portalu Space.com. Wykorzystał do tego wyłącznie 14-calowy teleskop Dobsona, który jest przystosowany do obserwacji satelitów.
05.10.2024 20:43
Jak twierdzi Schöfbänker, podczas obserwacji nocnego nieba udało mu się dokładnie przyjrzeć amerykańskiemu satelicie rozpoznawczemu z optycznymi i radarowymi systemami do obrazowania danych. To obiekt, który służy przede wszystkim do prowadzenia zwiadu z dużej wysokości.
Tajemniczy satelita USA na niebie
Satelita, który dostrzegł Schöfbänker, to w zasadzie element sieci Topaz (FIA-Radar) zbudowanej z pięciu obiektów produkowanych przez amerykańskiego Boeinga. Konstelacja satelitów pracuje przez całą dobę siedem dni w tygodniu i dostarcza obrazy z kosmosu w wysokiej rozdzielczości.
Amator obserwujący kosmos przy użyciu swojego teleskopu wyjaśnia, że satelity należące do USA mają antenę paraboliczną z siatki, której średnica sięga ok. 12 m. Ponadto – do generowania energii – zastosowano dwa panele słoneczne o rozpiętości ok. 10 m.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Schöfbänker zwrócił też uwagę na tajemniczy element pomiędzy panelami solarnymi – mowa o jasnym fragmencie, który trudno zidentyfikować, jednak zdaniem obserwatora może być anteną służącą do przekazywania danych. Jej cechą charakterystyczną ma być z kolei możliwość wykonywania obrotów. – Obserwowałem satelitę łącznie 28 razy i tylko podczas sześciu obserwacji antena była skierowana w lewo, a 22 razy w prawo – mówił Schöfbänker.
Pochodzący z Austrii obserwator nie zna szczegółów dotyczących obiektu, który śledził przez teleskop, jednak twierdzi, że to tajemniczy statek Pentagonu. Warto jednak odnotować, że mężczyzna śledził wcześniej również satelity KH-11 Kennen, które w przestrzeń kosmiczną wyniesiono po raz pierwszy w 1976 r. Zauważył, że są one podobne do teleskopu Hubble’a, ale przeznaczone do obserwacji Ziemi, a nie jak w przypadku wspomnianego Hubble’a – do badania kosmosu.
Obecnie w kosmosie znajdują się cztery satelity KH-11 różnych generacji. Najstarszy z nich został wystrzelony w 2005 r. Najnowszy natomiast trafił na orbitę w 2021 r. To kolejne tajne obiekty USA, które Austriak wcześniej obserwował na niebie. Sam zauważa jednak, że jego zdaniem nie ma powodów do obaw o ujawnienie szczegółów tych statków – przede wszystkim ze względu na fakt, iż amatorskie obserwacje nigdy nie będą tak dokładne, jak mogą być zdjęcia robione przez instytucje zajmujące się śledzeniem kosmosu.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski