Śmiertelność z powodu koronawirusa niższa niż początkowo sądzono

Najnowsze badania dowodzą, że śmiertelność koronawirusa jest niższa, niż wcześniej uważano. Wciąż COVID-19 pozostaje groźniejszy niż sezonowa grypa. Naukowcy szacują, że około 0,66 proc. zarażonych SARS-CoV-2 umrze.

Śmiertelność z powodu koronawirusa niższa niż początkowo sądzono
Źródło zdjęć: © East News | Karol Makurat/REPORTER
Karolina Modzelewska

Najnowsze badania na temat śmiertelności spowodowanej koronawirusem opublikowano na łamach czasopisma medycznego "The Lancet Infectious Diseases".

Nowy wskaźnik śmiertelności koronawirusa jest niższy od pierwotnych szacunków. Wynika to m.in. z tego, że w analizach uwzględniono łagodne i często bezobjawowe przypadki zachorowań. Wciąż jednak znacząco przewyższa wskaźnik śmiertelność z powodu sezonowej grypy. Wynosi on 0,1 proc.

Nowe dane dotyczące śmiertelności koronawirusa

Bez uwzględnienia łagodnych przypadków zakażenia koronawirusem omawiany wskaźnik wyniósłby 1,38 proc. i byłby zbliżony do wcześniejszych szacunków. Naukowcy dostrzegli konieczność uwzględniania wszystkich przypadków, a nie tylko tych, które wiążą się z ciężkim przebiegiem choroby COVID-19.

Zobacz też: Koronawirus. Jak się przed nim uchronić? Nie wystarczy mycie rąk.

W trakcie badania naukowcy skupili się na oszacowanie prawdziwego "wskaźnika śmiertelności infekcji". W tym celu wykorzystali dane na temat osób, które opuściły Wuhan, aby udać się do kraju macierzystego. Wśród nich przeprowadzono test PCR, czyli testy pozwalające wykryć wirusa nawet w przypadku braku jakichkolwiek objawów.

Dzieci mniej zagrożone COVID-19

Wyniki tego badania zestawiono z publicznymi informacjami na temat liczby zachorwowań i zgonów. Pozwoliło to zauważyć, że śmiertelność wynosi mniej niż 1 proc., ale wskaźnik jest wyższy w przypadku starszych osób. U osób powyżej 80 roku życia wynosi około 7,8 proc. Z kolei u dzieci poniżej 9 lat zaledwie 0,00161 proc.

- Mogą istnieć odosobnione przypadki, które cieszą się dużym zainteresowaniem mediów, ale nasza analiza bardzo wyraźnie pokazuje, że w wieku powyżej 50 lat hospitalizacja jest bardziej prawdopodobna niż w wieku poniżej 50 lat, a większa część przypadków może być śmiertelna – powiedziała Azra Ghani, profesor Imperial College London i autorka badania.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

wiadomościkoronawirusCOVID19

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (6)