Smartfon przetrwa upadek z 30m, ale wypadnie ci z rąk i po nim. Jest na to wytłumaczenie

"Pajęczynka" na ekranie to jedno z najbardziej przykrych doznań związanych ze smartfonami. Czasem wystarczy upuścić urządzenie z wysokości nawet 20-30 cm i może dojść do uszkodzenia wyświetlacza.

Z kilku urządzeń można było wciąż korzystać
Źródło zdjęć: © Youtube.com
Arkadiusz Stando

Mój świeżo kupiony smartfon wypadł z kieszeni, gdy kucnąłem. Nie zdążyłem jeszcze kupić do niego etui, a ekran już miałem uszkodzony. Swoją drogą to pierwszy i jedyny taki mój przypadek "pajęczynki". Tymczasem w internecie można natrafić na filmiki przedstawiające ludzi zrzucających smartfony z ogromnej wysokości, a te jeszcze potrafią działać, lub nawet obyć się bez większych skutków ubocznych.

Komuś wypadł telefon z samolotu podczas nagrywania. Spadł na ziemię i wciąż działał.

Ekipa z portalu Tom's Guide postanowiła sprawdzić, co się stanie, gdy upuszczą telefon z wysokości 30 metrów. Okazuje się, że telefon może przetrwać taki upadek, podczas, gdy z wysokości około 2 metrów to samo urządzenie rozbiłoby się. Jak to możliwe? Znaczenie ma tutaj wiele czynników, oczywiście głównie to powierzchnia uderzenia i kąt upadku. Jednak wynika to również z unikalnej struktury atomowej szkła.

Aby to przetestować, ekipa zebrała kilka kamer, drona i 12 smartfonów, o łącznej wartości 18 tys. dolarów. Następnie urządzenia zrzucono przy użyciu latającej maszyny z wysokości około 30 metrów. Niektóre telefony się rozbiły ale inne przetrwały uderzenie. Zaskoczeniem nie jest rozbicie się iPhone'a X. Istnieje stereotyp, że ekrany tych urządzeń mają skłonność do tłuczenia się.

Innym urządzeniem, które nie nadawało się do użytku był LG V30. Natomiast co ciekawe, praktycznie bez szwanku wyszedł Samsung Galaxy S9. Co prawda nie wszystkie urządzenia uderzały w to samo podłoże. Sporo zależało też od kąta kontaktu z podłożem.

Szkło dobrze znosi siły uderzające bezpośrednio w całą strukturę, dlatego smartfon upadający na ekran jest w stanie przetrwać uderzenie. Natomiast w przypadku naprężenia jest gorzej. Nie próbuj wyginać szkła, ale jeśli to zrobisz, masz pewność, że pęknie i "wystrzeli" w tysiącach kawałeczków. Taki wniosek wysnuł Peter Houk, dyrektor MIT Glass Lab, w rozmowie z Tom's Guide.

Wybrane dla Ciebie
Zagadka Urana rozwiązana. Wszystko przez zbieg okoliczności
Zagadka Urana rozwiązana. Wszystko przez zbieg okoliczności
Przyszłość informatyki? Komputery z ludzkiej tkanki mózgowej
Przyszłość informatyki? Komputery z ludzkiej tkanki mózgowej
Indie wydzierżawią okręt podwodny. Dostaną go od Rosji
Indie wydzierżawią okręt podwodny. Dostaną go od Rosji
Surowa krytyka programu Artemis. "To się nie może udać"
Surowa krytyka programu Artemis. "To się nie może udać"
Nadzieja dla środowiska. Nowe podejście do biodegradowalnego plastiku
Nadzieja dla środowiska. Nowe podejście do biodegradowalnego plastiku
Przeżył atak lwa. Ocalenie zawdzięczał swojej społeczności
Przeżył atak lwa. Ocalenie zawdzięczał swojej społeczności
Tam na Marsie nie można lądować. Szkoda, bo to najciekawsze miejsca
Tam na Marsie nie można lądować. Szkoda, bo to najciekawsze miejsca
"Frankenstein" wraca na front. Rosjanie wyprowadzili go do walk
"Frankenstein" wraca na front. Rosjanie wyprowadzili go do walk
Zwalczają groźną bakterię. Jemy te warzywa na potęgę
Zwalczają groźną bakterię. Jemy te warzywa na potęgę
Atak Ukraińców na Krym. Pierwszy raz trafili taki myśliwiec Rosjan
Atak Ukraińców na Krym. Pierwszy raz trafili taki myśliwiec Rosjan
Eksplozje w atmosferze Ziemi były częstsze. Nie pozostawiły kraterów
Eksplozje w atmosferze Ziemi były częstsze. Nie pozostawiły kraterów
Pierwsze Borsuki dla polskiej armii. Ukraińcy komentują
Pierwsze Borsuki dla polskiej armii. Ukraińcy komentują
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀