W czwartek (30 grudnia) chińskie władze ogłosiły, że rozmowy telefoniczne przez Internet wolno prowadzić od tej pory jedynie za pośrednictwem państwowych firm China Unicom i China Telecom. Na skutek tego Skype jako narzędzie komunikacyjne VoIP nie może być dłużej używany w Państwie Środka - informuje dziennik "People's Daily", czyli oficjalna tuba propagandowa chińskiego rządu
Jednak według brytyjskiej gazety "The Telegraph" szefowie Skype’a oświadczyli, że doniesienia o zablokowaniu usługi w najbliższej przyszłości są wyłącznie spekulacjami, a chińscy użytkownicy mogą używać komunikatora za pośrednictwem firmy partnerskiej Tom Online. Z drugiej strony niektórzy internauci nie są w stanie pobrać oprogramowania Skype - pisze dalej "The Telegraph".
Portale takie jak Facebook, Twitter albo YouTube są w Chinach zablokowane już od dawna; organizacja Reporterzy bez Granic w marcu bieżącego roku umieściła Chiny na liście państw najostrzej zwalczających wolność słowa w Internecie. Wczoraj władze w Pekinie ogłosiły, że przez ostatnie 12 miesięcy zablokowano 60 tysięcy stron WWW oraz 350 milionów tekstów, zdjęć i materiałów wideo zawierających "pornograficzne i wulgarne treści".
wydanie internetowe www.heise-online.pl
