Skandal na YouTube z pedofilią w tle. Disney, Nestle i Epic Games wycofało reklamy

Skandal na YouTube z pedofilią w tle. Disney, Nestle i Epic Games wycofało reklamy
Źródło zdjęć: © Youtube.com
Arkadiusz Stando

23.02.2019 12:20, aktual.: 25.02.2019 13:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pedofile wykorzystują algorytmy serwisu YouTube do zwiększania zasięgów wideo przedstawiających dzieci. Tworzą także sieci komunikacji za pomocą komentarzy. Udowodnił to jeden z Youtuberów.

Matt Watson to vloger publikujący między innymi w największym serwisie wideo - YouTube - na kanale "MattsWhatItIs". Kilka dni temu obnażył kolejną ciemną stronę tego portalu. Otóż YouTube nieświadomie stał się ostoją dla środowisk pedofilskich.

Wideo bardzo szybko rozeszło się po internecie. W momencie pisania tego artykułu obejrzało je już 2,2 miliona osób. Wśród nich znalazły się osoby odpowiedzialne za reklamy firm takich jak Nestle, Disney czy Epic Games. Z uwagi na skandaliczność procederu, każda z tych marek zdecydowała wycofać promocję swoich produktów z serwisu YouTube.

Ale to jeszcze nie koniec. Youtuber zauważył, że na zdecydowanej większości filmików pojawiają się reklamy. A co za tym idzie? Serwis YouTube zarabia na tych wideo. Oczywiście nie można zarzucać winy korporacji Google'a. Trudno jest monitorować tak ogromną ilość publikacji umieszczanych w serwisie.

Co właściwie pedofile robią na YouTube?

Matt Watson wyjaśnił wszystko w swoim wideo. Użytkownicy serwisu YouTube zmanipulowali działanie algorytmu dobierającego treści proponowane i puszczane przez "autoplay". Najpierw oglądali wideo z dorosłymi kobietami w bikini, a następnie wyszukiwali podobnych z udziałem nieletnich.

Wielokrotne powtarzanie tego procederu, oraz komentowanie filmików i dawanie łapek w górę zmanipulowało działanie algorytmu. Serwis YouTube podpowiadał użytkownikom oglądanie wideo z udziałem dzieci, jeśli oglądaliśmy nagrania z udziałem kobiet w bikini.

To jeszcze nie wszystko. Pedofile w komentarzach oznaczali momenty nagrań, w których dzieci przybierały sugestywne pozy.

Obraz
© Youtube.com

Niewiele YouTube może zdziałać

YouTube oczywiście zareagował. Usunięto wiele z tego typu komentarzy, a w niektórych wideo zablokowano możliwość dodawania kolejnych. Z serwisu zniknęło także ponad 400 podejrzanych kanałów. Jednak wiele z filmików jest publikowanych przez same dzieci, a YouTube bez powodu nie może ich po prostu usunąć. Tutaj potrzebna jest większa kontrola rodzicielska.

- Wszelkie treści, w tym także komentarze, które zagrażają nieletnim, są nieakceptowalne i mamy jasne zasady zabraniające tego typu zachowań na YouTube. Natychmiast podjęliśmy szereg działań, usuwając konta i kanały, zgłaszając nielegalne działania władzom oraz blokując komentarze pod dziesiątkami milionów filmów z udziałem osób nieletnich. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale stale ulepszamy nasze mechanizmy, aby wykrywać nadużycia szybciej i skuteczniej - czytamy w oświadczeniu YouTube'a, dla portalu Wirtualnemedia.pl.

YouTube kontra Matt Watson

Reakcje po opublikowaniu przez Matta Watsona wideo krytykującego działanie YouTube'a są bardzo różne. Pod innymi z jego filmików pojawiły się tysiące przeważających łapek w dół. Inni youtuberzy opublikowali także wiele nagrań, na których krytykują Watsona. Twierdzą, że poniósł porażkę jako vloger, bo nie był wcześniej popularny. A to wideo jest według nich zemstą na serwisie.

Wielu chce go zniszczyć. W innych filmikach na kanale Watsona można zauważyć, jak musi walczyć z wyśmiewaniem i krytyką na swój temat. Internauci nie widzą problemu w działaniu szajki pedofilów na YouTube, ani faktu, że serwis na tym zarabia.

Pedofilia na YouTube to spory problem

To już kolejny podobny przypadek skandalu na YouTubie w ciągu ostatniego miesiąca. Youtuber PaymoneyWubby opublikował wideo, w którym pokazuje, jak 12/13-letnia vlogerka ASMR mówi niestosowne dla jej wieku określenia czy wykonuje jednoznaczne gesty. Komentarze użytkowników były wówczas całkiem podobne do tych z filmików krytykowanych przez Matta Watsona.

"To jest bardzo dziwne i nie w porządku" - mówił PaymoneyWubby. Po jego reakcji, kilka z kontrowersyjnych filmików vlogerki "LifeWithMaK" zostało usuniętych z serwisu YouTube.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (29)
Zobacz także