Setka gwiazd zniknęła z nieba. Naukowcy coraz bliżej rozwiązania tej zagadki

czarna dziura
czarna dziura
Źródło zdjęć: © NASA
oprac. KMO

24.05.2024 16:58, aktual.: 26.05.2024 08:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W ciągu ostatnich lat astronomowie zainteresowali się zjawiskiem gwiazd, które zdają się znikać z naszego pola widzenia bez wyraźnej przyczyny. Projekt VASCO z 2019 r., mający na celu katalogowanie przypadków gwiazd, które zniknęły w ciągu ostatnich 70 lat, odnalazł ok. 100 takich obiektów. Zazwyczaj gwiazdy nie znikają z dnia na dzień, a stopniowo gasną jak np. Betelgeza lub eksplodują jako supernowa, by ostatecznie załamać się w czarną dziurę lub gwiazdę neutronową.

Międzynarodowy zespół kierowany przez astrofizyka Alejandro Vigna-Gómeza z Instytutu Nielsa Bohra w Danii i Instytutu Astrofizyki Maxa Plancka w Niemczech przeprowadził badania, które rzucają nowe światło na całe zjawisko. Eksperci w artykule, który ukazał się na łamach czasopisma Physical Review Letters, sugerują, że gwiazdy o odpowiedniej masie mogą zapadać się bezpośrednio w czarną dziurę bez fazy eksplozji supernowej. Dotychczasowa wiedza na temat formowania się czarnych dziur zakładała zawsze gwałtowne zjawisko supernowej jako etap pośredni.

Gwiazdy zniknęły bez wyraźniej przyczyny

Jak donosi IFL Science, dowody na to zostały znalezione w układzie podwójnym nazywanym VFTS 243 w Wielkim Obłoku Magellana na obrzeżach Drogi Mlecznej. Składa się on z czarnej dziury i gwiazdy towarzyszącej, które orbitują wokół siebie co 10,4 dnia. Układ ten nie wykazuje żadnych oznak eksplozji supernowej, która według znanych modeli powinna towarzyszyć powstaniu czarnej dziury. To może wyjaśniać znikanie gwiazd w niewyjaśnionych przyczynach. Pomimo tego, że obserwacje są obiecujące, eksperci podkreślają konieczność przeprowadzenia dalszych badań, które potwierdzą ich przypuszczenia.

Wyniki badań sugerują, że znikanie niektórych gwiazd może być bezpośrednim skutkiem całkowitego zapadnięcia się w czarne dziury, w procesie gdzie emisja neutrin i, w mniejszym stopniu, fale grawitacyjne dominują nad masową ejekcją materii. "Nasze obserwacje pozwoliły nam lepiej zrozumieć, jak mogą formować się czarne dziury poprzez całkowite zapadnięcie bez eksplodowania gwiazdy w supernową" – wyjaśnił w komunikacie prasowym Alejandro Vigna-Gómez, jeden z autorów badania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: SięKlika #32: Co z tym AI w iOS 18, GPT-4o, Panele fotowoltaiczne na torach, Polska gra Manor Lords

Takie zniknięcia, obserwowane do tej pory przez astronomów, zbliżają nas do zrozumienia niektórych z najbardziej tajemniczych zjawisk we wszechświecie. Praca ta, jak podkreśla profesor Irene Tamborra z Niels Bohr Institute i współautorka badania, stanowi ważne potwierdzenie modeli teoretycznych. Oczekuje się, że stanie się kluczowym punktem odniesienia w przyszłych badaniach nad ewolucją gwiazd i ich zapadaniem się.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)