Samoloty dla Ukrainy? Kazachstan ostatecznie wyjaśnił los 81 maszyn
Kazachstan zdecydował o sprzedaży 81 spośród 117 swoich wycofanych samolotów bojowych. Informacja o tej decyzji spowodowała oddźwięk w ukraińskich mediach w postaci spekulacji o potencjalnym przekazaniu samolotów Ukrainie. Wbrew wcześniejszym doniesieniom Kijów nie ma jednak powodów do radości.
30.04.2024 07:51
13 MiG-ów 29, 31 MiG-ów 31, 12 MiG-ów 27, 26 Su-24 i 2 samoloty MiG-23 – to część listy samolotów wycofanych przez lotnictwo Kazachstanu. Choć wykaz robi wrażenie, nadzieje Kijowa na przejęcie tych maszyn okazały się złudne, a szczegółowe informacje na ich temat dowodzą, że byłoby to bezcelowe.
81 samolotów zostanie pociętych i sprasowanych, a maszyny te będą mogły opuścić Kazachstan wyłącznie w postaci surowców. Oficjalne informacje, upublicznione przez władze Kazachstanu wydają się ostatecznie kończyć wcześniejsze spekulacje ukraińskich mediów.
Według nich, 81 samolotów zostało wystawionych na sprzedaż z myślą o nabywcach amerykańskich. Ci mieliby przejąć kazachski sprzęt i dostarczyć go Ukrainie w roli rezerwuaru części zamiennych albo jako wysokiej jakości makiety – cele pozorne, mające odwrócić uwagę Rosjan od prawdziwych samolotów.
Jak informuje serwis Milmag, sprawa została już jednoznacznie wyjaśniona. Kazachskie Republikańskie Przedsiębiorstwo Państwowe Qazarnauliexport w oficjalnym komunikacie poinformowało, że zgodnie z miejscowym prawem nabywcą samolotów mogą być tylko podmioty z Kazachstanu, która są zobowiązane do zezłomowania zakupionych maszyn.
Warto przy tym zaznaczyć, że cena wywoławcza za 117 samolotów, wynosząca w przeliczeniu 13,7 mln zł dobitnie pokazuje, że nie były to maszyny nadające się do walki, remontu czy nawet do roli dawców części. Wszystko co cenne zostało z nich usunięte, a wartość płatowców wynikała z wartości surowców, jakie można odzyskać po ich złomowaniu.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski