Jak powstał pierwszy telewizor?
Redaktor "Daily Express" spodziewał się wręcz ataku, gdy John Logie Baird po raz pierwszy zgłosił się do mediów. Kilka lat później nikt nie wątpił, że konstruktor jest geniuszem. Jeszcze przed czterdziestymi urodzinami dokonał technologicznej rewolucji. Na początku XXI wieku nazwano go jednym z dziesięciu największych szkockich naukowców w historii. A zaczęło się wszystko od… pojemnika na kapelusze, soczewek rowerowych, kleju i kilku puszek.
Geniusz bez dyplomu
Bez wątpienia można nazywać go pionierem, choć nigdy nie ukończył studiów. Mimo to Szkot znacznie wyprzedzał swoje czasy. Urodził się 13 sierpnia 1888 roku. Był synem pastora z hrabstwa Argyll, sam natomiast określał się jako agnostyk. Nigdy nie wpłynęło to na ich relację. Opuścił rodzinne Helensburgh, gdy dostał się na uczelnię w Glasgow. Niestety, jego edukację przerwała I wojna światowa. Młody Baird chciał zaciągnąć się do armii, jednak został zakwalifikowany jako niezdolny do służby wojskowej. Wówczas zatrudnił się w przemyśle zbrojeniowym.
Był niezwykle płodnym wynalazcą. Pracował nad nagrywaniem wideo, światłowodami, urządzeniami wykrywającymi fale radiowe i radarami. Skonstruował noktowizor. Co ciekawe, próbował nawet… ulepszyć skarpetki. Głównie za sprawą męczącego go problemu zimnych stóp. Jednak najbardziej znany jest ze swoich prac nad odbiornikami i transmisją sygnału.
John Logie Baird wynalazł bowiem pierwszy działający telewizor. Był pionierem zarówno jeśli chodzi o obrazy monochromatyczne, jak i kolorowe. Nikt wcześniej nie przesyłał też sygnału telewizyjnego pomiędzy dwoma kontynentami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wynalazek, dla którego warto się sparzyć
Opierał się głównie na pracach Paula Gottlieba Nipkowa i Arthura Korna. Pierwszy z nich, jeszcze przed narodzinami Bairda, skonstruował system dysków skanujących, umożliwiający mechaniczny wybór obrazu. Dysk Nipkowa okazał się kluczowy dla późniejszego zaistnienia telewizji. Z kolei obwody Korna służyły do transmisji nagrania i zlikwidowały problem jego zanikania. A co najważniejsze, działały na dużą odległość.
Tak naprawdę największym utrudnieniem szkockiego wynalazcy były warunki, w których musiał początkowo pracować. Mężczyzna w latach dwudziestych przeniósł się na południe Anglii i wynajął warsztat w Hastings. Jego problemy zdrowotne zaczynały być coraz bardziej uciążliwe. Nie mógł też pozwolić sobie na dobre materiały do pracy.
Udało mu się skonstruować odbiornik. Użył do tego m.in. starego pojemnika na kapelusze, nożyczek, igieł do cerowania, lekkich soczewek rowerowych, wosku uszczelniającego i kleju. Jak można się domyślić, nie był to najlepszy zestaw do pracy z prądem. W lutym 1924 roku zdążył jeszcze ogłosić w Radio Times, że analogowa transmisja telewizyjna jest możliwa, a kilka miesięcy później uległ wypadkowi przy pracy – został porażony przez prąd o napięciu 1000 woltów. Udało mu się przeżyć, jednak właściciel warsztatu nakazał mu opuścić lokal, a ręka konstruktora nie odzyskała pełnej sprawności.
"Może mieć brzytwę"
Niedługo później – 25 marca 1925 roku – Baird po raz pierwszy publicznie zaprezentował odbiornik. Przez następne trzy tygodnie ponawiał pokazy, które zostały lokalną atrakcją domu towarowego Selfridges w Londynie. W październiku udało mu się przesłać monochromatyczny obraz. Pierwszym człowiekiem, którego twarz była transmitowana sygnałem telewizyjnym, był zaczepiony na ulicy pracownik biurowy – William Edward Taynton. Obraz składał się wówczas z 5 zdjęć na sekundę. Po roku pracy – już 12,5 klatek.
Konstruktor chciał oczywiście jak najszybciej poinformować świat o swoim wynalazku. Krótko po odniesionym sukcesie z przesłaniem sygnału telewizyjnego, udał się do redakcji "Daily Express" i poprosił o odpowiednie zaanonsowanie. Redaktor wiadomości, usłyszawszy, kto i w jakiej sprawie chce z nim rozmawiać, wezwał jednego z pracowników i polecił mu ponoć:
Na miłość boską, idź do recepcji i pozbądź się szalonego człowieka, który tam jest. (…) Obejrzyj go – może mieć przy sobie brzytwę.
Możliwe, że była to największa pomyłka owego redaktora. Baird ukończył pracę nad telewizorem, a 26 stycznia 1926 roku zaprezentował kompletny, działający system przesyłu sygnału wraz z odbiornikiem. Wkrótce założył firmę, a dwa lata później dokonał pierwszej transatlantycznej transmisji. Komentatorzy żartowali wówczas, że jest to odkrycie, dla którego warto dać się popieścić prądem.
Pierwsze programy telewizyjne
Końcówka lat dwudziestych to współpraca z BBC, firmy Baird Television Development Company Ltd i Télévision-Baird-Natan oraz praca nad pierwszymi programami. Brytyjska telewizja wyemitowała 14 lipca 1930 roku pierwszy dramat: "The Man with the Flower in His Mouth". Do 1939 roku system projekcji był już tak zaawansowany, że udało się pokazać mecz bokserski na ekranie o wymiarach 4,6 na 3,7 metra.
Mimo to współpraca Bairda i BBC przestała się układać, a w lutym 1937 roku została zerwana. Częściowo z powodu katastrofalnego pożaru w zakładzie wynalazcy, próbującego zniwelować największą wadę swojego systemu. Kamerami, które już od jakiegoś czasu były według niego produkowane, niewygodnie się nagrywało. Brakowało im jakiejkolwiek mobilności. Lampy były zawodne i awaryjne.
Równocześnie, konkurencja szkockiego konstruktora rozwijała się coraz szybciej. Patenty Georga Williama Waltona i Williama Stephensona zostały podstawą systemu telewizyjnego Scophony Limited. Ten działał w Wielkiej Brytanii do II wojny światowej, później zaś w USA. Był najwydajniejszym wówczas systemem. Ostatecznie, właściciel Scophony wykupił firmę Szkota po jego śmierci.
J. L. Baird wynalazł 3D?
Jak najbardziej. Niestety w momencie, gdy nikogo nie było stać na tę technologię. Jej wejścia do użytku konstruktor już nie dożył. W lutym 1946 roku przeszedł udar mózgu, a kilka miesięcy później zmarł. Został pochowany na cmentarzu w Helensburgh, obok swoich rodziców.
Jeszcze 6 lat wcześniej pracował nad w pełni elektronicznym systemem Telechrome, który pozwalał na uzyskanie ograniczonej palety barw. Jednocześnie, ta sama technologia umożliwiała wytworzenie monochromatycznego, trójwymiarowego obrazu, nazywanego wówczas stereoskopowym. W 1941 r. udoskonalił i opatentował telewizję 3D a 16 sierpnia 1944 roku zaprezentował pierwszy kolorowy wyświetlacz.
Rozdzielczość wideo w systemie Telechrome miała być porównywalna z dzisiejszym standardem HDTV. Niestety, Komitet Hankeya, który miał wprowadzić technologię do powszechnego użytku, mierzył się z powojenną odbudową. Ostatecznie BBC zademonstrowało wielkoekranową emisję 3D w 2008 roku – ponad 60 lat po Bairdzie.
Źródła:
- Eckersley P., The achievement and failure of John Logie Baird [w:] "Journal of the Institution of Electrical Engineers" 8(88), 1962
- Hills A., John Logie-Baird: Television and Me [w:] "Kinema: A Journal for Film and Audiovisual Media", 2005
- Reveley P., John Logie Baird [w:] "Journal of the Institution of Electrical Engineers" 8(93), 1962