Pioruny dotarły do Estonii. Polskie systemy cieszą się sporym zainteresowaniem
Estońskie Centrum Inwestycji Obronnych zajmujące się pozyskiwaniem uzbrojenia dla potrzeb tamtejszego wojska przekazało siłom zbrojnym systemy przeciwlotnicze bardzo krótkiego zasięgu Piorun. Wprowadzenie do uzbrojenia polskich systemów przeciwlotniczych znacząco zwiększa estońskie zdolności z dziedzinie obrony przeciwlotniczej. Polskie systemy cały czas wykazują się znakomitą skutecznością w Ukrainie, a odniesione tam sukcesy przełożyły się na zamówienia eksportowe.
Przy zamawianiu systemów Piorun dla Estonii kluczowe znaczenia miały trzy aspekty. Po pierwsze krótki termin realizacji, który pozwolił na szybkie zwiększenie estońskich zdolności obronnych. Ponadto ważna była również kwestia interoperacyjności z polskimi silami zbrojnymi i bliskość producenta. Dzięki temu w razie zagrożenia możliwe będzie ewentualne szybkie przekazanie Estonii dodatkowych wyrzutni czy pocisków z zasobów polskich sił zbrojnych, a także części zamiennych od producenta. Dodatkowym atutem wszystkich naramiennych systemów przeciwlotniczych jest ich stosunkowo niska cena w porównaniu do wartości sprzętu lotniczego, który są w stanie zestrzelić.
Chociaż naramienne systemy przeciwlotnicze mają mniejsze możliwości od większych systemów montowanych na pojazdach, ich zaletą jest łatwość ich użycia. Są znacznie prostsze do wdrożenia w siłach zbrojnych, a podstawowe szkolenie operatorów zajmuje tylko kilka godzin. W przypadku Estonii Pioruny mają trafić do wydzielonej jednostki podlegającej bezpośrednio dowództwu jedynej dywizji wojsk lądowych. W czasie wojny obsługę wyrzutni mają stanowić głównie rezerwiści.
– Wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych Piorun przyczynią się nie tylko do osłony jednostek manewrowych, ale także obiektów oddalonych od linii frontu, za to kluczowych dla bezpieczeństwa Estonii. W Ukrainie te pociski udowodniły swoją skuteczność niszcząc większość rodzajów środków napadu powietrznego, a doświadczenia wyniesione z tej wojny z pewnością będ ą brane pod uwagę w czasie szkolenia estońskich żołnierzy – powiedział podpułkownik Tanel Lelov, szef obrony przeciwlotniczej estońskiej dywizji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrakt na dostawę Piorunów do Estonii został podpisany 7 września 2022 r. Estończycy ujawnili, że zamówienie opiewa na 103 mln euro. Według nieoficjalnych informacji kontrakt obejmuje dostawę 100 wyrzutni i 300 pocisków. Pieniądze pochodzą ze specjalnego estońskiego funduszu przeznaczonego na wzmocnienie tamtejszych sił zbrojnych.
Ppzr Piorun
System przeciwlotniczy Piorun powstawał w latach 2010-2015 jako modernizacja systemu Grom, stąd czasami spotyka się również oznaczenia Grom-M. Główną zmianą jest poprawa efektywności głowicy samonaprowadzającej poprzez zwiększenie czułości detekcji. Ponadto wzmocniono odporność systemu na zakłócenia, wydłużono zasięg, wprowadzono zapalnik zbliżeniowy, zabezpieczanie przed nieuprawnionym dostępem i przystosowano zestaw do operowania w warunkach nocnych. To ostatnie było możliwe dzięki dodaniu celownika termowizyjnego. Ponadto system posiada mechanizm startowy pozwalający na wybór: trybu pościg-spotkanie, rodzaju celu, warunków pogodowych, a także interrogator układu identyfikacji swój-obcy.
Rakieta Piorun automatycznie naprowadza się na źródło promieniowania termicznego, czyli gorący silnik śmigłowca lub samolotu. Detektor głowicy naprowadzającej chłodzony jest argonem i jest zbudowany z fotodiody o czterokrotnie większej czułości niż w przypadku Gromu. Przekłada się to na zwiększony zasięg wykrywania celów i większą odporność na zakłócenia. Zasięg maksymalny wynosi 6500 m, a pułap 4000 m.
Pocisk jest uzbrojony w głowicę odłamkowo-burzącą z mieszaniną środka wybuchowego w postaci oktogenu i proszku aluminiowego. Głowica bojowa jest kierunkowa i wyposażona w zapalnik kontaktowy z opóźnioną reakcją oraz zapalnik zbliżeniowy. Pozwala to na porażenie celu nawet w przypadku jego minięcia. Masa głowicy bojowej to 1,8 kg, z tego sam materiał wybuchowy waży 0,61 kg. Piorun może zwalczać cele poruszające się z prędkością 1440 km/h przy zbliżaniu się i 1150 km/h przy celu oddalającym się od wyrzutni.
Pociski Piorun są szeroko wykorzystywane na Ukrainie. Poza zwalczaniem śmigłowców, do czego zostały pierwotnie zaprojektowane, mają na koncie zestrzelenia również odrzutowych samolotów bojowych, a nawet pocisków manewrujących. Pociski cieszą się bardzo dobrą opinią i uzyskują wysoką skuteczność. Równocześnie na bazie doświadczeń ukraińskich Mesko pracuje nad jeszcze nowocześniejszym wariantem pocisku. Po raz kolejny zmianie ma ulec głowica samonaprowadzająca. Ma zostać wyposażona w matrycę widzącą prawdziwy kształt celu, a nie tylko plamę ciepła. Dzięki temu będzie jeszcze trudniejsza do zagłuszenia przez flary.