Jak zabezpieczyć się na brak wody? Sześć praktycznych wskazówek
W październiku 2024 r. Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport podsumowujący stopień przygotowania polskich miast i spółek wodociągowych na awarie i sytuacje kryzysowe w zakresie zaopatrzenia w wodę. Jak się okazuje - nie są one dobrze przygotowane.
29.09.2024 19:45
Przedstawimy sześć strategii i kierunków przygotowania na brak wody w takich sytuacjach.
Filtr do wody
Pierwszą i chyba najważniejszą rzeczą jest zorganizowanie filtra do wody, za pomocą którego uzdatnisz wodę do picia, gdy ta z kranu nie będzie się do tego nadawać.
Tanie filtry są w stanie zatrzymać zanieczyszczenia mechaniczne i biologiczne. Jeśli to możliwe, kup taki filtr, który usunie z wody także zanieczyszczenia chemiczne, np. metale ciężkie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli nie możesz filtra kupić, przynajmniej dowiedz się, jak zrobić prosty filtr do wody z butelki PET i węgla drzewnego. On usunie zanieczyszczenia mechaniczne, częściowo także chemiczne i biologiczne, a zagotowanie wody unieszkodliwi pozostałe w wodzie chorobotwórcze drobnoustroje (można też użyć dezynfekcji metodą SODIS).
Gdzie zdobyć wodę?
Gdy zabraknie wody w kranie, trzeba będzie ją skądś przynieść. Dlatego trzeba wiedzieć, gdzie można ją w okolicy zdobyć - gdzie przepływają względnie czyste strumienie, gdzie znajdują się studnie głębinowe lub fontanny w parku. Warto mieć orientację także w zakresie tego, czy ta woda jest dostępna przez cały rok, czy np. dany strumień często wysycha, a woda z parkowej fontanny jest spuszczana na zimę.
Zapas wody w domu
Warto posiadać w domu kilka zgrzewek wody mineralnej, wodę źródlaną w 5-litrowych baniakach czy kranówkę w pustych butelkach po napojach. Choć niekiedy trudno mieć duży zapas wody w miejscu zamieszkania, gdyż zajmuje ona mnóstwo miejsca, warto jednak się postarać.
Zobacz także
Awaryjny, dodatkowy zapas wody
Dobrze też mieć możliwość zebrania w domu możliwie dużej ilości wody w sytuacji, gdy zostaniemy powiadomieni o planowanym jej wyłączeniu. Być może awaria zasilania po kilku godzinach spowoduje zatrzymanie dostaw wody (gdy przestaną działać agregaty w przepompowni). Mając taką informację, trzeba po prostu napełnić wszystkie pojemniki znajdujące się w domu, a jeśli jest ich mało, zaimprowizować kolejne (np. ażurowy kosz na pranie wyłożony grubym workiem foliowym, pojemnik na dziecięce zabawki itd.). Dobrze jest mieć także na tę ewentualność więcej niż jedno wiadro i miskę. Te także mogą okazać się potrzebne do wygodnego korzystania z wody.
Własne źródło wody, niezależne od wodociągu
W tym przypadku chodzi np. o pozyskiwanie deszczówki czy posiadanie własnej studni na działce. Nie zawsze takie rozwiązanie jest możliwe - to oczywiste. W ostateczności niech to chociaż będzie zasłonka prysznicowa rozłożona na balkonie tak, by zbierać opady do wiadra.
Wydawać by się mogło, że własna studnia jest rozwiązaniem idealnym, bo wystarczy ją mieć, by zawsze cieszyć się czystą i zdatną do picia wodą. Tymczasem wystarczy brak prądu albo zalanie studni przez powódź, by nie dało się z niej korzystać aż do czasu jej oczyszczenia i odkażenia.
Zobacz także
Ewakuacja z miasta pozbawionego wody
Brak dostępu do wody pitnej, a więc także i utrudnione działanie kanalizacji, przyczyni się do powstania bardzo trudnych warunków w mieście. Pod uwagę można brać nawet wybuch epidemii. Z tego względu przeniesienie się do miejsca, gdzie o wodę będzie łatwiej, może okazać się bardzo dobrym rozwiązaniem problemu.
Czy należy bać się braku wody?
Na taką sytuację koniecznie trzeba być przygotowanym i mieć do dyspozycji choćby jedną zgrzewkę wody mineralnej na osobę. Takie rozwiązanie pozwoli przez dwa dni zaspokoić absolutne minimum potrzeb. Uzupełniając później opróżnione już pojemniki wodą przyniesioną np. z beczkowozu, powinniśmy mieć dostatecznie dużo czasu na podjęcie jakiejś mądrej decyzji odnośnie do dalszego toku postępowania.
Ten materiał prezentujemy w ramach współpracy z Patronite.pl. Autorem jest Krzysztof Lis. Możesz wspierać Autora bezpośrednio na jego profilu na Patronite.