Rozpoznawanie twarzy na Facebooku przyciąga uwagę instytucji
Norweski urząd ds. danych osobowych zbada, czy funkcja Facebooka, która dzięki rozpoznawaniu twarzy sugeruje użytkownikowi nazwiska osób na zdjęciach, nie narusza ich prawa do prywatności.
06.08.2012 12:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- _ Facebook posiada bardzo potężne narzędzie i nie do końca wiadomo w jaki sposób ono działa _ - mówi Bjorn Erik Thon norweski komisarz ds. danych osobowych. - _ Mają zdjęcia setek milionów osób. Chcielibyśmy porozmawiać z Facebookiem na temat tego co znajduje się w ich bazach danych. _
Nie tylko norweskie władze interesują się rozpoznawaniem twarzy na Facebooku. Wewnątrz UE funkcja również wzbudziła zainteresowanie. Identyczne postępowanie uruchomiła Irlandia, w której siedzibę ma europejski oddział Facebooka. Z resztą prowadzone we współpracy z norweskim odpowiednikiem.
Irlandzki regulator sprawdza, czy zastosowane przez Facebooka rozwiązania nie naruszają irlandzkich i europejskich rozwiązań dotyczących prywatności. Audyt, który w tym celu przeprowadzono w grudniu w Facebooku stwierdzał, że Menlo Park powinno zwiększyć „przejrzystość i kontrolę nad danymi osobowymi, które wykorzystywane są do celów reklamowych.”