Mocno się zbroją, ale już nie z Rosji. Postawili na inny kierunek
Serbia, która przez lata pozostawała bardzo mocno powiązana militarnie z Rosją, coraz odważniej stawia na innych dostawców uzbrojenia. Najnowszy kontrakt zawarty przez Belgrad dotyczy systemów artyleryjskich PULS oraz dronów Hermes 900 z Izraela. Wyjaśniamy, co to za broń.
Z informacji podanych przez izraelski dziennik "Haaretz" wynika, że umowa między Serbią a Izraelem opiewa na kwotę 335 mln dolarów. Za dostawy sprzętu odpowiedzialny będzie Elbit Systems, który produkuje zarówno artyleryjskie systemy rakietowe PULS (Precise & Universal Launching System) jak i zaawansowane drony Hermes 900.
Serbia kupuje broń w Izraelu
Wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe opracowane na potrzeby artylerii PULS są dostosowane do obsługi szerokiego wachlarza amunicji - pocisków kal. 122 mm, kal. 160 mm, kal. 306 mm oraz Predator Hawk kal. 370 mm, których zasięg dochodzi do nawet 300 km, a kołowy błąd trafienia (CEP) nie przekracza 10 m.
Hermes 900 to z kolei bezzałogowiec o masie ok. 1000 kg, z czego nieco ponad 300 kg może stanowić przenoszone wyposażenie służące do prowadzenia rozpoznania i walki elektronicznej. Alternatywnie Hermes 900 może zostać uzbrojony, chociaż misje bojowe nie są podstawową rolą tego drona. Maksymalny pułap osiągany przez Hermes 900 to ok. 10 tys. m. Długotrwałość lotu tej maszyny może natomiast sięgać 36 h.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Serbia coraz odważniej stawia na broń inną niż rosyjska
Serbia długo bazowała na poradzieckim i rosyjskim sprzęcie wojskowym, ale w ostatnich latach Belgrad zaczął odważnie stawiać na kontakty z innymi krajami, m.in. z Francją, z którą porozumiał się w sprawie myśliwców Rafale. Izraelskie systemy artyleryjskie PULS oraz drony Hermes 900 to kolejne ważne zakupy, sprzęty te staną się jednymi z najnowszych i najbardziej zaawansowanych broni na wyposażeniu serbskiej armii. Dostawy z Izraela powinny rozpocząć się już w tym roku.
"Nowe nabytki pozwolą Serbii odpowiedzieć na każde wyzwania, w tym na tych, którzy uważają, że mają nad nami przewagę" – powiedział prezydent Serbii Aleksandar Vučić, nawiązując do zakupu systemów HIMARS przez Chorwację.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski