WAŻNE
TERAZ

Zabójstwo Ziętary. Jest wyrok sądu

Rosyjska eksperymentalna broń na Krymie? Ukraiński wywiad mówi o S-500

Szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow poinformował, że Rosja rozmieściła na Krymie elementy swojego najnowocześniejszego systemu obrony powietrznej S-500 Prometeusz. Jego zdaniem broń ma chronić Most Krymski przed atakami Ukraińców i stanowić uzupełnienie dla systemów, które wcześniej zniszczyły ukraińskie drony i pociski. Nie można wykluczyć, że S-500 stanie się jednym z celów ATACMS-ów, które już teraz niszczą systemy S-300 i S-400.

System S-500, zdjęcie ilustracyjneSystem S-500, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © CC BY 4.0 Deed, Służba prasowa Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej
Karolina Modzelewska

- [Red. Na Krymie] pojawiły się najnowsze systemy S-500. W zasadzie będzie to ich eksperymentalne zastosowanie - powiedział ukraińskiej telewizji Kyryło Budanow. Jego zdaniem rozmieszczenie tego systemu obrony ma związek z ostatnimi uderzeniami Ukrainy na Krymie, które osłabiły możliwości obrony powietrznej Rosjan w tym regionie. Ukraińska armia informowała, że 10 czerwca udało się uderzyć w znajdujące się na Krymie elementy systemów S-300 i S-400. Podczas ataków wykorzystano pociski Storm Shadow oraz ATACMS. Jeśli informacje o rozmieszczeniu S-500 potwierdzą się, będzie to pierwszy znany przypadek użycia tej broni.

S-500 Prometeusz na Krymie

Przeciwlotnicze systemy rakietowe S-500 Prometeusz to jedno z najnowszych rozwiązań, które stworzył rosyjski przemysł obronny. Pierwsze informacje o nim pojawiły się już w 2015 r., ale seryjna produkcja broni ruszyła dopiero w 2021 r. Rosjanie mieli zamówić 10 takich systemów. Ich dostawy zaplanowano na 2022 r., jednak prace nad S-500 znacznie się opóźniły. W kwietniu 2024 r. rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu przekonywał, że systemy jeszcze w tym roku trafią na wyposażenie armii. Słowa szefa ukraińskiego wywiadu potwierdzają, że broń najwyraźniej zaczęła pełnić służbę bojową.

S-500 Prometeusz to antybalistyczny i przeciwlotniczy system dalekiego zasięgu, będący uzupełnieniem i zarazem zaawansowanym rozwinięciem systemu S-400 Triumf. Broń w stosunku do swojego poprzednika zyskała dodatkowe komponenty niezbędne do przechwytywania pocisków balistycznych i hipersonicznych. Rosjanie mieli wykorzystać w niej nowoczesne technologie, pozwalające na zwalczanie celów na większych wysokościach i na większych dystansach. Kreml twierdzi, że S-500 może wykrywać cele z odległości nawet 2 tys. km. Dzięki temu widzi zagrożenia na długo przed ich dotarciem do infrastruktury krytycznej lub innych ważnych celów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: SięKlika #33: Znowu chcą dotrzeć do Titanica, AI wypiera programistów, Polar Vantage V3

Rosjanie uważają też, że Prometeusz jest w stanie niszczyć cele powietrzne w zasięgu do 600 km i lecące na wysokości nawet do 200 km. Ma też atakować jednocześnie do 10 wrogich obiektów. Co więcej, jest w stanie reagować na zagrożenia znacznie szybciej niż S-400. W S-500 czas reakcji ma wynosić ok. trzech sekund, a dla porównania w S-400 jest to 9-10 sekund. Kreml przekonuje też, że Prometeusz jest w stanie wystrzeliwać różne typy rakiet dostosowanych do konkretnych zagrożeń i wymagań operacyjnych, w tym rakiety 40N6M oraz rakiety typu 77N6-N.

Rosyjski system S-500
Rosyjski system S-500 © Materiały WP

Jak już informowaliśmy, kluczowym elementem Prometeusza jest jego zaawansowany kompleks radarowy, który obejmuje radar do wykrywania w paśmie S 91N6E(M), radar do wykrywania w paśmie C 96L6-TsP, radar 76T6 i radar do wykrywania rakiet przeciwbalistycznych 77T6. To dzięki nim S-500 ma uzyskiwać tak dobre pole widzenia zbliżających się zagrożeń, w tym nawet zdolność do przechwytywania rakiet hipersonicznych, które poruszają się z prędkością przekraczającą 5 Machów.

Wybrane dla Ciebie
Samoloty w strumieniu promieniowania. Najsilniejszy od 20 lat
Samoloty w strumieniu promieniowania. Najsilniejszy od 20 lat
Przeleciały obok Ziemi. Miesiąc temu nie wiedzieliśmy, że istnieją
Przeleciały obok Ziemi. Miesiąc temu nie wiedzieliśmy, że istnieją
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Już są w Polsce. Duża dostawa najnowszych abramsów
Już są w Polsce. Duża dostawa najnowszych abramsów
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯