Rosyjska korweta trafiona. Musiała być holowana i pchana na Wołdze
Rosyjski okręt rakietowy, który najprawdopodobniej został uszkodzony przez Siły Zbrojne Ukrainy, został zauważony podczas holowania przez Wołgę.
Zdjęcie uszkodzonego rosyjskiego okrętu wojennego zostało udostępnione publicznie na forum internetowym. Na fotografii można zobaczyć transport uszkodzonej rosyjskiej korwety projektu 21631 o kodzie Buyan-M. Statek jest holowany i pchany na rzece Wołdze i nosi na sobie ślady uszkodzeń. Prawdopodobnie jest on transportowany do producenta w celu naprawy.
W kadłubie i nadbudówce statku znajduje się duża liczba otworów. Ponadto na statku brakuje głównego radaru, który najpewniej został usunięty, aby ułatwić jego transport rzecznymi drogami wodnymi.
Nazwa i numer seryjny okrętu zaginęły, ale najprawdopodobniej był to okręt rakietowy o nazwie "Wielki Ustiug" i numerze seryjnym 651. Korweta należy do Flotylli Kaspijskiej rosyjskiej marynarki wojennej. Przed pełną inwazją została przeniesiona na Morze Czarne, gdzie wzięła udział w ataku na Ukrainę.
Wielki Ustiug został zbudowany w Stoczni Zelenodolsk i oddany do użytku w 2014 roku. Charakteryzuje się on wypornością 950 ton, ma 74,1 m długości i 11 m szerokości. Maksymalna prędkość wynosi 25 węzłów, a zasięg 1500 mil. Jego załoga może liczyć 36 osób.
Okręt jest wyposażony w 100-mm działo artyleryjskie A190-01; 30-mm działo przeciwlotnicze AK-630M-2 "Duet" oraz dwa moduły samoobrony 3M-47 "Gibka" z przeciwlotniczymi pociskami rakietowymi MANPADS"Igła-S". Ponadto okręt przewozi osiem pocisków manewrujących Kalibr.
Konrad Siwik, dziennikarz Wirtualnej Polski