Rosjanie sięgają po metalowe klatki. Mają chronić ich "ciężki miotacz ognia"

Rosjanie po raz kolejny wykorzystują niestandardowe rozwiązanie, aby chronić swój sprzęt wojskowy przed ukraińskimi dronami. Do sieci trafiły zdjęcia pokazujące system rakietowy TOS-1A "Sołncepiok" wyposażony w metalową klatkę. Już wcześniej takie elementy były stosowane w przypadku rosyjskich czołgów.

System TOS-1A wzbogacony o metalową klatkęSystem TOS-1A wzbogacony o metalową klatkę
Źródło zdjęć: © Twitter
Karolina Modzelewska

Na nietypową ochronę systemu artylerii rakietowej TOS-1A zwrócił uwagę The War Zone. Serwis przypomniał, że podobne rozwiązania można było zobaczyć np. w przypadku czołgów T-62 czy czołgów T-80. Rosjanie wpadli nawet na pomysł, aby seryjnie produkować metalowe ochronne klatki, o czym informował już Konrad Siwik. Pomysł wywołał wiele kontrowersji, ponieważ metalowe klatki często zamieniały rosyjskie czołgi w "jeżdżące groby". Utrudniały wydostanie się z maszyny, a w niektórych przypadkach powodowały problemy z radiostacjami, bo przez klatki występowały zwarcia w obwodzie anteny.

Rosjanie sięgają po metalowe klatki

The War Zone również zwraca uwagę, że klatki są bezużyteczne w przypadku przeciwpancernych pocisków kierowanych i innej potężnej amunicji, ale mogą np. zapewnić pewien poziom ochrony przed małymi bombami zrzucanymi przez komercyjne drony. Na to najprawdopodobniej liczą Rosjanie obsługujący systemy TOS-1A. Jest to jedna z broni, którą Kreml wykorzystuje w Ukrainie, zapewniająca potężne wsparcie ogniowe. Z tego też powodu znajduje się na liście priorytetowych celów Ukraińców.

TOS-1A to samobieżna wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa osadzona na podwoziu czołgu T-90 lub T-72. Broń wykorzystuje pociski termobaryczne, dlatego często jest nazywana ciężkim miotaczem ognia. Jak wyjaśniał już Przemysław Juraszek, powoduje ona "efekt zbliżony do miniaturowego ładunku jądrowego tylko bez promieniowania". Podczas ataku w epicentrum temperatura sięga nawet 3000 stopni Celsjusza, co sprawia, że wszystko w strefie zero po prostu ulega odparowaniu, a do tego cały okoliczny tlen zostaje zużyty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZOBACZ TAKŻE: Tech Winter Challenge: Test terenowy ViewSonic M2e

System przeznaczony jest m.in. do wsparcia ogniowego piechoty i czołgów, zwalczania personelu, niszczenia lekkich transportów i pojazdów opancerzonych, czy niszczenia umocnień. Zasięg TOS-1A wynosi od 600 m do 6 km. Jego 24-prowadnicowa wyrzutnia niekierowanych pocisków rakietowych kal. 220 mm, zawierających 45 kg termobarycznego ładunku wybuchowego każdy pozwala na wystrzelenie pełnej salwy w ciągu zaledwie 6 sekund. Jak zapewnia Rosoboronexport całkowity obszar pokrycia na większym dystansie pełną salwą to nie mniej niż 40 000m².

Wybrane dla Ciebie
Ukraińcy zaatakowali w Rosji. Wykorzystali dawno niewidzianą broń
Ukraińcy zaatakowali w Rosji. Wykorzystali dawno niewidzianą broń
Mają na pieńku z USA.Amerykanie obawiają się ich broni
Mają na pieńku z USA.Amerykanie obawiają się ich broni
Zrobili to pierwszy raz. Mocarstwo NATO kopiuje rozwiązanie z Ukrainy
Zrobili to pierwszy raz. Mocarstwo NATO kopiuje rozwiązanie z Ukrainy
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Modele klimatyczne go pomijały. Nowe dane są niepokojące
Modele klimatyczne go pomijały. Nowe dane są niepokojące
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Wiedzą, jakiej broni nigdy nie kupią
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Wiedzą, jakiej broni nigdy nie kupią
Chiny przywiozły z Księżyca zaskakujący materiał. Tego się tam nikt nie spodziewał
Chiny przywiozły z Księżyca zaskakujący materiał. Tego się tam nikt nie spodziewał