Rosjanie pokazali nowe plany podboju kosmosu. Chcą ruszać na Wenus
Roskosmos, rosyjska agencja kosmiczna odpowiedzialna za rosyjskie i europejskie programy kosmiczne przedstawiła swoje plany podboju kosmosu. Jak widać, Rosjanie chcą dogonić światowych liderów i wybrać się nie tylko na Księżyc, ale też na Wenus.
18.09.2018 14:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rosyjski Instytut Medycyny Kosmicznej prowadzi aktualnie projekt znany jako Selena-F. To typowy program powiązany z budową bez kosmicznych i przetrwaniem człowieka w kosmosie.
NASA i inne agencje kosmiczne również prowadzą takie badania. Eksperyment ma na celu ustalenie, w jaki sposób organizm a w szczególności układ sercowo-naczyniowy i układ mięśniowo-szkieletowy przechodzi zmiany przez wpływ długotrwałej grawitacji księżycowej.
Roskosmos ma własną wizję kolonizacji Księżyca. Naukowcy z dr Igorem Mitrofanovem na czele, szefem Departamentu Palentologii Nuklearnej Rosyjskiego Instytutu Badań Kosmicznych stworzyli plan obozu księżycowego. W budowie swojej bazy za najważniejsze uznają zbudowanie "studni księżycowych", aby wydobywać wodę spod powierzchni Księżyca.
Rosjanie nie chcą brać przykładu z Amerykanów i nie patrzą na Marsa. Młodzi naukowcy z Rosji opracowali wizję stałej międzyplanetarnej stacji kosmicznej, która mogłaby znajdować się nad atmosferami gazowych olbrzymów. Nad Saturnem, Uranem i Neptunem miałyby "zawisnąć" rosyjskie kolonie.
Profesor Vladimir Igritsky sądzi, że planety gazowe Układu słonecznego, gdzie atmosfery mogą być na tyle przyjazne, aby dało się w nich podtrzymywać ludzkie życie. Jednak bardziej realnym miejscem od wymienionych wcześniej planet jest Wenus.