Rosjanie poirytowani. Tak ich sojusznik pomaga Ukrainie

Pociski artyleryjskie kal. 155 mm, zdjęcie ilustracyjne
Pociski artyleryjskie kal. 155 mm, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © X | Ukrainian Front
oprac. KMO

19.09.2024 11:51, aktual.: 19.09.2024 14:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Produkowane w Indiach skorupy do pocisków artyleryjskich są wysyłane do Ukrainy przez europejskich klientów. Nowe Delhi pozostaje bierne na protesty Rosji – podał Reuters, powołując się na jedenaście źródeł z rządu Indii, Unii Europejskiej oraz z sektora obronnego. Indyjska amunicja trafia na Ukrainę od ponad roku – informują te same źródła. Dane celne przeanalizowane przez Reutersa potwierdzają te informacje.

Zgodnie z przepisami dotyczącymi eksportu broni, które obowiązują w Indiach, amunicja musi być używana przez deklarowanego nabywcę. W przypadku nielegalnego transferu produktów, przyszłe dostawy mogą zostać zawieszone. Kreml wielokrotnie poruszał kwestię indyjskich pocisków artyleryjskich podczas rozmów z rządem Indii. Jedno ze spotkań odbyło się w lipcu, kiedy minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, rozmawiał z Subrahmanyamem Jaishankarem, swoim indyjskim odpowiednikiem.

Ukraińcy otrzymują wsparcie z Europy

W styczniu rzecznik indyjskiego MSZ, Randhir Jaiswal, powiedział na konferencji prasowej: – Indie nie wysyłały ani nie sprzedawały skorup pocisków artyleryjskich Ukrainie. Dodatkowo dwóch przedstawicieli indyjskiego rządu oraz dwa źródła z przemysłu obronnego stwierdziły, że Indie wyprodukowały jedynie niewielką ilość amunicji używanej w Ukrainie. Jeden z informatorów oszacował, że stanowi ona poniżej 1 proc. całego uzbrojenia, które trafiło tam od początku wojny.

Reuters zaznacza, że nie ma możliwości zweryfikowania, czy europejscy nabywcy tej amunicji odsprzedali ją Ukrainie, czy też przekazali ją jako darowiznę. Jak donosi PAP, wśród krajów europejskich, które przekazywały amunicję Ukrainie, są Włochy i Czechy. Według urzędników z tych państw oraz byłego członka kadry kierowniczej państwowej firmy Yantra India, włoskie i czeskie inicjatywy mają na celu dostarczenie amunicji spoza Unii Europejskiej. Indyjski urzędnik zaznaczył też, że Delhi monitoruje sytuację. Jednak, jak zaznaczył, Indie nie podjęły działań, by zatrzymać dostawy do Europy.

Indie i USA zacieśniły współpracę obronną i dyplomatyczną wskutek rosnącej potęgi Chin. Chociaż Indie utrzymują dobre relacje z Rosją, która jest ich głównym dostawcą broni, premiera Narendra Modi odmówił przystąpienia do zachodnich sankcji przeciwko Moskwie – informuje Reuters. Indie, jako największy importer broni na świecie, widzą w przedłużającej się wojnie w Europie możliwość rozwoju własnego przemysłu zbrojeniowego.

Dane pokazują, że w ciągu dwóch lat przed rosyjską inwazją na Ukrainę w 2022 r., trzej najwięksi indyjski producenci amunicji – Yantra, Munitions India i Kalyani Strategic Systems – eksportowali amunicję o wartości 2,8 mln dolarów do Włoch, Czech, Hiszpanii i Słowenii. Od lutego 2022 r. do lipca 2023 r. wartość ta wzrosła do 135,25 mln dolarów, obejmując gotową amunicję.

Arzan Tarapore, ekspert od spraw obronności z Uniwersytetu Stanforda, stwierdził, że rozwój eksportu broni przez Indie spowodował pewne naruszenia ze strony końcowego odbiorcy. "Prawdopodobnie w procesie ostatniej gwałtownej ekspansji doszło do naruszeń ze strony końcowego odbiorcy" – dodał.

Eksport pocisków artyleryjskich

Były członek kadry kierowniczej Yantra India wskazał, że przedsiębiorstwa takie jak włoska firma MES, będąca największym klientem Yantra, przesyłały indyjskie pociski na Ukrainę. MES kupuje od Indii puste łuski pocisków i wypełnia je materiałami wybuchowymi. Yantra raportuje, że zawarła umowę na produkcję łusek do pocisków z klientem zidentyfikowanym jako MES. Dane celne pokazują, że Yantra dostarczyła MES łuski do pocisków L15A1 kalibru 155 mm o wartości 35 mln dolarów od lutego 2022 r. do lipca 2024 r.

PAP zwraca również uwagę, że Firma Dince Hill z siedzibą w Wielkiej Brytanii wyeksportowała amunicję o wartości 6,7 mln dolarów na Ukrainę w lutym 2024 r. – na co wskazują dane celne. Z kolei minister transportu Hiszpanii, Oscar Puente, opublikował w mediach społecznościowych umowę, która zezwalała firmie CDS na przekazanie łusek do pocisków kalibru 120 mm i 125 mm od Munitions India. Indianie dostarczyli CDS 10 tys. łusek pocisków o wartości ponad 9 mln dolarów w marcu 2024 r.

Źródło artykułu:PAP