Rosja spodziewała się ataku. Ale nie wpadli na jedno
Rosjanie budowali schrony dla samolotów w Kursku, obawiając się ataków rakietami ATACMS. Prace nad nimi rozpoczęto w październiku 2024 r., a więc kilka tygodni przed oficjalną zgodą USA dot. uderzania ATACMS-ami na terytorium Rosji. Moskwa nie wzięła jednak pod uwagę, że celem ataku mogą być składy amunicji, mimo że Ukraińcy obierali je już wcześniej za swój cel.
20.11.2024 | aktual.: 20.11.2024 10:02
Problemem Federacji Rosyjskiej okazało się jednak to, że armia przygotowywała się do uderzenia rakietami ATACMS w niewłaściwym miejscu. Ukraiński serwis Defense Express zauważa, że Rosjanie zaczęli budowę umocnionych hangarów na lotnisku w pobliżu Kurska jeszcze kilka tygodni przed ogłoszeniem zgody ze strony USA, natomiast Ukraińcy uderzyli w zupełnie innym miejscu.
Prace na lotnisku kilka tygodni przed zgodą USA
Prace nad schronami na lotnisku Chalino ruszyły w październiku 2024 r. Zbudowano co najmniej pięć hangarów. W 2022 r. na tym lotnisku nie było żadnych hangarów dla wojskowych samolotów, mimo że przed wojną z Ukrainą było to lotnisko podwójnego użytku.
Defense Express wskazuje, że rosyjskie dowództwo wojskowe spodziewało się, że ewentualne ataki ATACMS będą miały ograniczenia geograficzne i będą skierowane głównie przeciwko lotniskom taktycznej awiacji. Odpowiednie organy zabezpieczyły więc bazę lotniczą w pobliżu Kurska, jednak armia obrońców obrała za cel zupełnie inny obszar. Rakiety ATACMS - wbrew podejrzeniom Rosjan - nie uderzyły w obwód kurski, tylko briański, gdzie nie istniały wcześniej przygotowane umocnienia. Zamiast uderzyć w lotnisko, Ukraińcy przeprowadzili atak na składy amunicji, co czynili już wcześniej za pomocą dronów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Opóźnienia w budowie schronów
Jednakże, jak czytamy, Rosjanie nie traktowali zagrożenia atakami ATACMS jako w pełni realnego. Świadczy o tym opóźnienie w rozpoczęciu budowy schronów, mimo wcześniejszych doniesień o planach ich budowy.
Już w lipcu 2024 r. rosyjscy korespondenci wojenni informowali o decyzji rozpoczęcia budowy schronów na lotniskach taktycznej awiacji. Mimo to, proces ten rozpoczął się dopiero kilka miesięcy później, co wskazuje na brak pilności w działaniach.
ATACMS w Ukrainie
Jednym z największych wyzwań, jakie stawiają przed wrogiem wspomniane rakiety ATACMS, jest ich zasięg sięgający 300 km oraz zdolność do precyzyjnego rażenia celów. Ich zdolność do pokonywania tej odległości w zaledwie parę minut, przy prędkości dochodzącej do Mach 3 (ponad 3600 km/h), czyni je niezmiernie trudnymi do przechwycenia.
Co więcej, brakuje efektywnych systemów obrony zdolnych zatrzymać te szybkie pociski balistyczne, a ich pole rażenia liczone jest w setkach metrów. Takie parametry techniczne czynią ATACMS nie tylko narzędziem taktycznym, ale również strategicznym, mogącym wpływać na całą dynamikę wojny.