Rosja buduje kolejne atomowe okręty podwodne. Zwiększa możliwości swojej floty

Rosja właśnie zapowiedziała budowę dwóch nowych podwodnych okrętów atomowych typu Boriej-A. To kolejny etap odbudowy rosyjskiej floty wojennej, która straciła na znaczeniu po rozpadzie Związku Radzieckiego.

Rosja buduje kolejne atomowe okręty podwodne
Rosja buduje kolejne atomowe okręty podwodne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Sasha Mordovets
Karolina Modzelewska

Okręty powstaną w stoczni Siewmasz z Siewierodwińska. Ich budowa ruszy jeszcze w tym roku i najprawdopodobniej potrwa 7 lat. Będą to jednostki pływające typu Boriej-A (projekt 955A) o nazwach Dmitrij Donskoj i Kniaź Potiomkin.

Rosja się zbroi

Rosja dysponuje czterema okrętami podwodnymi tego typu. Dwa z nich służą we Flocie Pacyfiku, a dwa we Flocie Północnej. Na ich pokładzie mieści się 107-osobowa załoga, a także do szesnastu międzykontynentalnych pocisków balistycznych R‑30/3M30 Buława-30.

Obecnie Rosja buduje najwięcej okrętów podwodnych od momentu rozpadu Związku Radzieckiego. Prace, które odbywają się w stoczni Siewmasz obejmują konstrukcję aż 15 jednostek pływających tego typu. Znajdują się one na różnych etapach produkcyjnych, ale warto zaznaczyć, że stocznia z Siewierodwińska jest jedynym miejscem w Rosji, gdzie możliwa jest budowa okrętów z napędem atomowym.

Oprócz prac nad okrętami typu Boriej-A, w stoczni, która zatrudnia już około 30 tys. pracowników, konstruowane są m.in. okręty: Archangielsk, Krasnojarsk, Nowosibirsk, Pierm czy Uljanowsk. Prace nad nimi mają zakończyć się do końca 2027 roku. W tym samym czasie do użytku trafią również bombowce typu stealth, o czym pisaliśmy ostatnio.

Zobacz też: Dwa lata w całkowitej izolacji. Eksperyment uznano za porażkę

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)