Robisz zakupy w Niemczech? Uważaj na e-maile z fakturami

Robisz zakupy w Niemczech? Uważaj na e‑maile z fakturami

Robisz zakupy w Niemczech? Uważaj na e-maile z fakturami
Źródło zdjęć: © SXC.hu
20.03.2013 13:13, aktualizacja: 20.03.2013 14:23

Niebezpieczne wysyłki prowadzone są cyklicznie, 4. i 21. dnia miesiąca.

Wiadomości e-mail są wysyłane przez cyberprzestępców z wielu różnych kont pocztowych i zazwyczaj posiadają temat informujący o opóźnieniu w opłacie faktury lub przypominający o zbliżającym się terminie płatności. Tematy i treści tych wiadomości napisane są najczęściej w języku niemieckim. E-maile zawierają dokument PDF - z rzekomą fakturą - który w rzeczywistości jest szkodliwym programem. Jego zadaniem jest pobranie na komputer kolejnych zagrożeń zdefiniowanych wcześniej przez cyberprzestępców.

Jak dochodzi do infekcji?
Cyberprzestępcy włożyli wiele wysiłku w zamaskowanie szkodliwego programu wewnątrz wysyłanych plików PDF, a do infekcji dochodzi, gdy użytkownik otworzy załącznik w nieuaktualnionej wersji programu Adobe Reader. Szkodliwy PDF został przechwycony przez technologię ZETA Shield opracowaną przez Kaspersky Lab. Szkodliwy program odpowiedzialny za pobieranie kolejnych zagrożeń jest wykrywany przez produkty Kaspersky Lab jako Trojan.Win32.Yakes.cngh. Gdy szkodliwy program jest aktywny w systemie, na ekranie komputera mogą się pojawiać fałszywe, niemieckojęzyczne powiadomienia programu Adobe Reader.

Od kiedy aktywna jest ta kampania?
Pierwsze wiadomości zawierające sfałszowane, zainfekowane faktury wysyłane w języku niemieckim pojawiły się już w listopadzie 201. r. Zaskakująca jest regularność, z jaką cyberprzestępcy wysyłają te e-maile - jest to 4. lub 21. dzień miesiąca. Mimo że znaczna większość najświeższej wysyłki (z 4 marca 2013 r.) pochodziła z niemieckich adresów IP, w poprzednich odsłonach kampanii wykorzystywano wiele innych lokalizacji, łącznie z Afryką Południową, Stanami Zjednoczonymi, Australią i Japonią.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)