Rewolucja w ratownictwie morskim i nie tylko. Jednorazowo można ewakuować dziesięć osób

Na kieleckich targach MSPO prezentowane było nie tylko uzbrojenie. Jedną z ciekawszych rzeczy był system masowej ewakuacji AirTEP od francuskiej firmy ESCAPE INTERNATIONAL. Wyjaśniamy, jak działa.

System ewakuacji masowej AirTEP od ESCAPE INTERNATIONAL.
System ewakuacji masowej AirTEP od ESCAPE INTERNATIONAL.
Źródło zdjęć: © materiały własne | Przemysław Juraszek
Przemysław Juraszek

17.09.2022 | aktual.: 18.09.2022 14:09

Obecnie podczas operacji ratowniczej na morzu śmigłowiec musi wyciągać rozbitków pojedynczo. Zajmuje to dużo czasu, który w takich sytuacjach jest kluczowy ze względu na stan poszkodowanych oraz dłuższe pozostawanie śmigłowca ratowniczego w strefie zagrożenia.

Tymczasem system AirTEP pozwala w 30 sekund rozłożyć sieć, na którą może wejść dziesięć osób. Po przypięciu ich pasami bezpieczeństwa można je jednorazowo wyciągnąć i transportować. Sieć może utrzymać 1,5 tony, a kształt pięciokąta pozwala na bezpieczny przelot z prędkością 100 węzłów.

  • System ewakuacji masowej AirTEP od ESCAPE INTERNATIONAL.
  • System ewakuacji masowej AirTEP od ESCAPE INTERNATIONAL.
  • System ewakuacji masowej AirTEP od ESCAPE INTERNATIONAL.
[1/3] System ewakuacji masowej AirTEP od ESCAPE INTERNATIONAL.Źródło zdjęć: © materiały własne | Przemysław Juraszek

Przedstawiciel firmy powiedział nam, że ostatecznie na AirTEP może się zmieścić nawet 12 osób, a konstrukcja jest odporna na działanie ognia i słonej wody. System jest też składany niczym parasol i w formie złożonej waży zaledwie 53 kg, a wymiary AirTEP to 152x35 cm.

System AirTEP poza ratownictwem staje się także popularny wśród jednostek specjalnych (wliczając to specjalsów z Polski), pozwalając na bardzo szybką ewakuację lub desant śmigłowcowy.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)