Reklamy wcisną się wszędzie. Xiaomi wstawiło je do... menu ustawień

Niska cena i dobra jakość - to sprawiło, że Xiaomi stało się ulubioną chińską marką Polaków. Teraz jednak Chińczycy mogą sobie nagrabić. Wszystko przez reklamy.

Jak zauważył jeden z użytkowników Reddita, w telefonach z systemem MIUI, czyli autorskim oprogramowaniem Xiaomi, pojawiły się reklamy. I to w bardzo nietypowym miejscu, bo w menu ustawieniach telefonu. Właściciel sprzętu, chcąc zmienić opcje, widzi reklamowe treści.

Z jednej strony - święte prawo producenta. Na czymś zarabiać trzeba, więc firma w ten sposób rekompensuje sobie niższe w porównaniu do konkurencji ceny. Z drugiej - bardzo łatwo zniechęcić do siebie użytkowników, wciskając reklamy wszędzie, gdzie się da.

Przeczytaj też: Xiaomi i nosacze: czy jeszcze nie za wcześnie, by mówić o sukcesie? Efekt akcji może być odwrotny od zamierzonego

Czy Xiaomi wprowadzi zmiany we wszystkich regionach, czy tylko w wybranych państwach? Na razie nie wiadomo. Ale nie trzeba czekać na ruch Xiaomi, by zobaczyć reklamy w nietypowych miejscach. Przekonał się o tym Grzegorz Burtan z WP Tech, otrzymując takiego SMS-a od operatora.

Jedną z usług, oferowaną na polskim rynku komórkowym, jest powiadomienie, że niedostępny wcześniej numer jest już w naszym zasięgu. Po jej włączeniu na ekranie smartfona wyskakuje odpowiedni komunikat, w którym jest jasno zaznaczone, że możemy ponownie spróbować zadzwonić pod dany numer. Operator jednak słusznie zauważył, że przecież na ekranie znajduje się jeszcze trochę miejsca. Czym je zapełnić? Oczywiście reklamą! W tym przypadku chodzi o konkretne usługi, oferowane właśnie przez sieć komórkową.

Wydaje się jednak, że nawet gdyby Xiaomi zdecydowało się wprowadzić reklamy w ustawieniach na stałe - i zapewne wielu innych zakątkach menu, często odwiedzanych przez użytkowników - i tak nie zmniejszyłoby to popularności słuchawek. Oferują zbyt wiele przydatnych funkcji w niskiej cenie - m.in. świetny aparat.