Rekiny świecące na zielono w ciemności. Naukowcy tłumaczą dlaczego
Naukowcy zidentyfikowali substancję, która umożliwia niektórym gatunkom rekinów emitowanie jasnozielonej poświaty. Zdaniem badaczy jest widoczna tylko dla innych rekinów.
Międzynarodowy zespół ekspertów ustalił, że w zatoce Monterey w Kalifornii, w południowym Meksyku oraz na wybrzeżu Chile żyją rekiny, które można określać jako bioluminescencyjne
Oznacza to, że pochłaniają światło – w tym przypadku jest to niebieskie światło odbijane przez wody oceanu - i wykorzystują je do emitowania światła w innym kolorze. Zazwyczaj jest to zielony, czerwony lub pomarańczowy.
Najnowsze badania wyjaśniają co oznacza bioluminescencja dla samych rekinów. Naukowcy skupili się na obserwacji dwóch gatunków, żyjących w zachodniej części Oceanu Atlantyckiego: swell shark oraz chain catshark.
Z wcześniejszych obserwacji wynikało, że jaśniejsze beżowe części ciała wspomnianych gatunków, przejawiają większą intensywność w zielonej fluorescencji w porównaniu z ciemniejszymi obszarami.
Najnowsze odkrycia wykazały, że w jaśniejszej skórze rekinów znajdują się drobnocząsteczkowe metabolity. Są to tzw. bromowane metabolity małocząsteczkowe tryptofanu – kinureniny. Swoją specyfiką różnią się od zielonych białek fluorescencyjnych, które wykorzystują takie stworzenia jak chociażby meduza czy koralowce.
Po co rekinom biofluorescencja
Metabolity znajdujące się na ciele odpowiadają nie tylko za bioluminescencję. Wspierają również zwalczanie infekcji, a także ułatwiają odnajdywanie przedstawicieli swojego gatunku w ocenie.
Jason Crawford, profesor z Uniwersytetu Yale, który jest współautorem badania, wyjaśnił: "To zupełnie inny system, w którym [rekiny] widzą się nawzajem, a inne gatunki nie mają do niego dostępu. Tym samym mają zupełnie inne spojrzenie na świat, w którym się odnajdują ze względu na bioluminescencyjne właściwości, wykazywane przez ich skórę i oczy".
Naukowcy mają nadzieję, że ich najnowsze odkrycia zostaną wykorzystane w nowych technikach obrazowania np. w badaniach naukowych czy medycynie.
Źródło: Newsweek.