Raport: miłośnicy iPhone'a cierpią na syndrom sztokholmski

Raport: miłośnicy iPhone'a cierpią na syndrom sztokholmski

Raport: miłośnicy iPhone'a cierpią na syndrom sztokholmski
Źródło zdjęć: © iPhoneBlog.pl
15.12.2009 14:11, aktualizacja: 15.12.2009 14:34

"Chwila prawdy" to tytuł raportu opublikowanego przez duńską firmę Strand Consult, który koryguje popularne opinie na temat aparatu iPhone. Jedną z nich jest teza, jakoby smartfon Apple'a zapewniał operatorom komórkowym nowych klientów i wyższe wpływy.

"Chwila prawdy" to tytuł raportu* opublikowanego przez duńską firmę Strand Consult, który koryguje popularne opinie na temat aparatu iPhone. Jedną z nich jest teza, jakoby smartfon Apple'a zapewniał operatorom komórkowym nowych klientów i wyższe wpływy. *

Dokument wywoła zapewne spore emocje. Dlatego firma zleciła wykonanie ekspertyzy psychologicznej. Wynika z niej, że zwolennicy iPhone'a wykazują objawy syndromu sztokholmskiego. Zjawisko to polega na solidaryzowaniu się osób porwanych lub więzionych ze sprawcami. Nazwa syndromu wiąże się z napadem na jeden z banków w Sztokholmie w 197. roku, podczas którego napastnicy przez kilka dni przetrzymywali zakładników.

Obraz
© (fot. IDG)

W raporcie Strand Consult wymienia 2. wad, których zwolennicy iPhone'ów w ogóle nie przyjmują do wiadomości. Chodzi między innymi o brak obsługi Javy, brak możliwości wymiany akumulatora, jak również fakt inwigilowania użytkowników przez Apple'a za pośrednictwem aplikacji zainstalowanych na smartfonie.

Miłośnicy iPhone'a bronią producenta przed opiniami wytykającymi te defekty, podobnie jak ofiary sztokholmskiego napadu broniły swoich oprawców – przekonują eksperci firmy konsultingowej.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (42)