Przygnębia cię Blue Monday? Nie martw się, to pseudonaukowe bzdury

Przygnębia cię Blue Monday? Nie martw się, to pseudonaukowe bzdury
Źródło zdjęć: © WP.PL | Bolesław Breczko
Bolesław Breczko

20.01.2020 09:06, aktual.: 20.01.2020 09:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Blue Monday wypadający w tym roku 20 stycznia, jest "najbardziej przygnębiającym dniem w roku". Prawda jest taka, że to pseudonaukowy bełkot wymyślony na potrzeby reklamy.

Termin Blue Monday ma określać najgorszy i najbardziej przygnębiający dzień w roku. Przypadający na trzeci poniedziałek w roku Blue Monday, miał być obliczony za pomocą metod naukowych. Wzór do wyliczenia "niebieskiego poniedziałku" brał pod uwagę: pogodę, czas nasłonecznienia, odległość w czasie od świąt Bożego Narodzenia, średni czas utrzymywania przez ludzi postanowień noworocznych (po trzech tygodniach większość z nas ma je porzucać), wartość długów po świątecznych zakupach itp.

Psychiatra dr Dean Burnett z Uniwersytetu w Cardiff nazwał formułę na Blue Monday niedorzeczną i typowym przykładem pseudonauki. Dodatkowo dr Burnet zwrócił uwagę, że Blue Monday odwraca uwagę i bagatelizuje prawdziwy problem, jakim jest depresja.

Za metodą na wyliczenie najbardziej przygnębiającego dnia w roku miał stać dr Cliff Arnall również z Uniwersytetu w Cardiff, jednak okazało się, że był tam tylko współpracownikiem. Wiarygodność Blue Monday podważa nie tylko niedorzeczność formuły, ale także sama inicjatywa ustanowienia tego dnia.

Okazuje się, że dr Arnall nie wyszedł sam z pomysłem obliczenia, kiedy przypada najbardziej przygnębiający dzień w roku. Za informacją o Blue Monday, wypuszczoną w 2005 roku stała firma wycieczkowa Sky Travel. Wcześniej firma marketingowa Porter Novelii szukała psychologa, który by podpisał się pod wymyśloną przez nich teorią. Uniwersytet Cardiff, na który powołał się dr Arnall odciął się od zmyślonej teorii i zaznaczył, że doktor u nich nie pracuje, a jedynie kiedyś współpracował.

Dlatego nie wierzmy, gdy ktoś próbuje nam wmówić, którego dnia mamy być przygnębieni! Sami możemy o tym decydować, nawet jeśli miałby to być każdy poniedziałek w roku!