Przerażające dane naukowców. Tysiące czarnych dziur w naszej galaktyce

Nawet 20 000 czarnych dziur może ukrywać się w centrum Drogi Mlecznej. Po raz pierwszy w historii naukowcom udało się wychwycić część z nich. To może również potwierdzić istnienie reszty z nich.

Dotychczas to była tylko teoria
Źródło zdjęć: © University of Sheffield | Mark Garlick
Arkadiusz Stando
278

Aż do teraz nikomu nie udało się udowodnić ich istnienia w naszej galaktyce. Dzięki danym zebranym z Kosmicznego Teleskopu Chandra, naukowcom z Uniwersytetu Columbia udało się zidentyfikować tuzin charakterystycznych dla czarnych dziur źródeł promieniowania.

"To potwierdza kilka teorii, które przewidywały że tak się jest" - mówi w rozmowie z Gizmodo, Chukk Hailey, profesor astrofizyki Uniwersytetu Columbia. "To naprawdę dziwne, że było ich tak wiele, a nie mogliśmy ich naprawdę dostrzec" - dodaje.

Obraz
© Columbia University

Hailey wraz ze swoim zespołem użył sprawdzonego urządzenia umieszczonego na Teleskopie Chandra. To zaawansowany spektrometr obrazujący, w skrócie zwany ACIS. Podczas swojej 12-letniej służby teleskop obserwował samo centrum naszej galaktyki łącznie przez dwa tygodnie. Jest tam sporo obiektów, które interesowały astronomów.

Naukowcy szczególnie próbowali uchwycić obrazy gwiazd wciąganych przez czarne dziury, wokół których krążyły. Powodowało to, że czarne dziury emitowały promieniowanie rentgenowskie. Pomimo, że centrum galaktyki jest bardzo zatłoczone, to badaczom udało się wysegregować kilkanaście obiektów. Zauważyli je przeglądając zdjęcia rentgenowskie z teleskopu, patrząc na dane obiektów o bardzo wysokiej sile promieniowania.

Obraz
© Chandra X-ray Observatory

To co prawda dopiero pierwszy, jedyny dowód. Naukowcy znaleźli zaledwie 12 czarnych dziur. Jednak na podstawie ekstrapolacji doszli do wniosku, że mogą istnieć tysiące.

Jest to ważna obserwacja ze względu na fale grawitacyjne, które dopiero niedawno zaobserwowano. Wzmacnia to argumenty przemawiające za teorią, że populacje czarnych dziur mogą być ich źródłem. Dane mogą też pomóc astronomom przewidzieć, jak często można zaobserwować fale grawitacyjne.

Wybrane dla Ciebie

Może uderzyć w Księżyc. Wywoła deszcz meteorytów i zniszczy satelity
Może uderzyć w Księżyc. Wywoła deszcz meteorytów i zniszczy satelity
Wszystko było ściśle tajne. Ukraiński dowódca o operacji "Pajęczyna"
Wszystko było ściśle tajne. Ukraiński dowódca o operacji "Pajęczyna"
"Do zobaczenia w kosmosie!". Sławosz Uznański o ponownym odliczaniu
"Do zobaczenia w kosmosie!". Sławosz Uznański o ponownym odliczaniu
Zezłomują zamiast oddać Ukrainie. Mają ich setki
Zezłomują zamiast oddać Ukrainie. Mają ich setki
Putin pręży muskuły. Zapowiada masową produkcję Oriesznika
Putin pręży muskuły. Zapowiada masową produkcję Oriesznika
Więcej K9 niż Krabów. Polska artyleria jest w Wojsku Polskim mniejszością
Więcej K9 niż Krabów. Polska artyleria jest w Wojsku Polskim mniejszością
Rozpoczęto instalację PIAST-Q. Komputer kwantowy na polskiej ziemi
Rozpoczęto instalację PIAST-Q. Komputer kwantowy na polskiej ziemi
Zadziwiający odcisk palca. Ma kilkadziesiąt tysięcy lat
Zadziwiający odcisk palca. Ma kilkadziesiąt tysięcy lat
Na polskim niebie pojawi się "kosmiczny wir". Będzie co podziwiać
Na polskim niebie pojawi się "kosmiczny wir". Będzie co podziwiać
Przełom w walce z wirusem HIV. Amerykanie zatwierdzili nowy środek
Przełom w walce z wirusem HIV. Amerykanie zatwierdzili nowy środek
Izrael zadał kolejny cios. Pierwsza taka strata Iranu
Izrael zadał kolejny cios. Pierwsza taka strata Iranu
Jaki laptop do gier na wakacje 2025? Porównanie modeli w różnych budżetach
Jaki laptop do gier na wakacje 2025? Porównanie modeli w różnych budżetach