Przerażające dane naukowców. Tysiące czarnych dziur w naszej galaktyce

Nawet 20 000 czarnych dziur może ukrywać się w centrum Drogi Mlecznej. Po raz pierwszy w historii naukowcom udało się wychwycić część z nich. To może również potwierdzić istnienie reszty z nich.

Przerażające dane naukowców. Tysiące czarnych dziur w naszej galaktyce
Źródło zdjęć: © University of Sheffield | Mark Garlick
Arkadiusz Stando

05.04.2018 12:53

Aż do teraz nikomu nie udało się udowodnić ich istnienia w naszej galaktyce. Dzięki danym zebranym z Kosmicznego Teleskopu Chandra, naukowcom z Uniwersytetu Columbia udało się zidentyfikować tuzin charakterystycznych dla czarnych dziur źródeł promieniowania.

"To potwierdza kilka teorii, które przewidywały że tak się jest" - mówi w rozmowie z Gizmodo, Chukk Hailey, profesor astrofizyki Uniwersytetu Columbia. "To naprawdę dziwne, że było ich tak wiele, a nie mogliśmy ich naprawdę dostrzec" - dodaje.

Obraz
© Columbia University

Hailey wraz ze swoim zespołem użył sprawdzonego urządzenia umieszczonego na Teleskopie Chandra. To zaawansowany spektrometr obrazujący, w skrócie zwany ACIS. Podczas swojej 12-letniej służby teleskop obserwował samo centrum naszej galaktyki łącznie przez dwa tygodnie. Jest tam sporo obiektów, które interesowały astronomów.

Naukowcy szczególnie próbowali uchwycić obrazy gwiazd wciąganych przez czarne dziury, wokół których krążyły. Powodowało to, że czarne dziury emitowały promieniowanie rentgenowskie. Pomimo, że centrum galaktyki jest bardzo zatłoczone, to badaczom udało się wysegregować kilkanaście obiektów. Zauważyli je przeglądając zdjęcia rentgenowskie z teleskopu, patrząc na dane obiektów o bardzo wysokiej sile promieniowania.

Obraz
© Chandra X-ray Observatory

To co prawda dopiero pierwszy, jedyny dowód. Naukowcy znaleźli zaledwie 12 czarnych dziur. Jednak na podstawie ekstrapolacji doszli do wniosku, że mogą istnieć tysiące.

Jest to ważna obserwacja ze względu na fale grawitacyjne, które dopiero niedawno zaobserwowano. Wzmacnia to argumenty przemawiające za teorią, że populacje czarnych dziur mogą być ich źródłem. Dane mogą też pomóc astronomom przewidzieć, jak często można zaobserwować fale grawitacyjne.

Komentarze (278)