Przełom? Neutralny kraj może pomóc Ukrainie
Szwajcarski rząd zdecydował się złagodzić swoje wcześniejsze stanowisko i zezwolić na sprzedaż kilkudziesięciu czołgów. Ich nabywcą będą Niemcy, co w końcowym rozrachunku może mieć istotne znaczenie dla Ukrainy. Dlaczego i o jakie czołgi chodzi? Wyjaśniamy.
25.05.2023 | aktual.: 25.05.2023 16:41
Szwajcaria od wielu lat pozostaje państwem neutralnym, które nie włącza się w konflikty. Podejścia nie zmieniła trwająca wojna pomiędzy Ukrainą i Rosją. W tym przypadku nie tylko nie wysyłano broni zaatakowanemu krajowi, ale dodatkowo blokowano jej przekazywanie państwom aktywnie wspierającym Ukrainę. Szwajcaria nie chciała tego robić nawet pośrednio. Wedle agencji Reuters i kilku niemieckich źródeł, sytuacja właśnie się zmieniła.
Niemcy kupią szwajcarskie czołgi
Z informacji publikowanych na przestrzeni ostatnich tygodni dowiedzieliśmy się, że o zakup szwajcarskich czołgów starają się przynajmniej dwa państwa – Czechy i Niemcy. Finalnie zielone światło od szwajcarskiej Rady Federalnej na przystąpienie do negocjacji otrzymali nasi zachodni sąsiedzi.
Firma zbrojeniowa Rheinmetall ma otrzymać możliwość odkupienia maksymalnie 25 czołgów Panzer 87 wycofanych ze służby. To tylko część zasobów, jakie Szwajcaria przechowuje w swoich bunkrach. Łącznie dysponuje 96 takimi jednostkami, a dodatkowo ponad 130 egzemplarzami, które pozostają w aktywnej służbie.
Obecnie media domniemywają, jak skonstruowana będzie umowa. W przypadku braku ograniczeń Niemcy będą mogli bez obaw przekazać zakupione czołgi Ukrainie, ale to mało prawdopodobne. Jeśli pojawiłby się zapis mówiący o zakazie dalszej odsprzedaży lub darowizn sprawa z ukraińskiego punktu widzenia i tak nie będzie stracona. Pozyskane czołgi mogłyby zostać w Niemczech, a z tamtejszych magazynów na front trafiłyby inne maszyny. Niewykluczone też, że cześć nabytych jednostek zostałaby wykorzystana do uzupełnienia braków w wybranych państwach NATO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie czołgi ma na sprzedaż Szwajcaria?
Przedmiotem mającej zrodzić się umowy będą czołgi Panzer 87, właśnie te jednostki magazynują Szwajcarzy. Jest to lokalne określenie na popularne czołgi Leopard 2A4 (najliczniejszy wariant na świecie), które zostały tu delikatnie zmodyfikowane. Szwajcarzy zastosowali m.in. zmodernizowany system kierowania ogniem czy tłumiki redukujące hałas silnika.
Możliwości bojowe szwajcarskich egzemplarzy nie odbiegają mocno od tych z podstawowych wariantów Leopard 2A4. Wciąż mają one opinię jednych z najlepszych czołgów podstawowych. Przy masie ok. 55 ton i długości niemal 10 m załoga może poruszać się z maksymalną prędkością 70 km/h na drogach oraz 56 km/h w terenie. Silnik ma moc 1500 KM.
Podstawowe uzbrojenie czołgu Leopard 2A4 to armata kal. 120 mm, dwa karabiny maszynowe MG3 oraz wyrzutnia granatów dymnych. Leopard 2A4 dysponuje dobrym systemem kierowania ogniem i automatycznym systemem przeciwpożarowym.
W warunkach bojowych wciąż oferuje zadowalające możliwości ofensywne (co potwierdziło się także podczas wojny w Ukrainie), ale gorzej wypada jego opancerzenie. Jest znacznie słabsze niż w nowszych jednostkach, nawet Leopard 2A5 przyniósł pod tym względem istotne ulepszenia.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski