Producenci antywirusów pozwani w sprawie patentowej

Producenci antywirusów pozwani w sprawie patentowej

Producenci antywirusów pozwani w sprawie patentowej
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
14.01.2009 16:10

Amerykańska firma Information Protection and Authentication of Texas (IPAT) pozwała za jednym zamachem 22 producentów oprogramowania antywirusowego o naruszenie praw patentowych.

Pismo z pozwem jest skierowane przede wszystkim przeciwko Microsoftowi i Symantecowi, ale jest w nim też wymienionych wielu innych mniej lub bardziej znanych producentów oprogramowania antywirusowego i innych systemów chroniących komputery. Paleta pozwanych sięga od AVG Technologies poprzez Check Point Software, F-Secure, Kaspersky Lab, McAfee, Novella, Sophos i Trend Micro aż po Webroot Software.

Obraz
© (fot. AFP)

Przedmiotem sporu są znajdujące się w posiadaniu firmy specjalizującej się w licencjonowaniu patentów, a wydane w połowie lat 90. prawa ochrony handlowej o numerach 5,311,591 i 5,412,717. Są w nich opisane niemal w identyczny sposób brzmiące metody i wskazówki dotyczące tworzenia funkcji autoryzacyjnych w programach. Bazujący na nich system ma nie pozwalać na swobodne uruchamianie oprogramowania i nadzorować niezbędne w tym celu zasoby. Programy zabezpieczające często wykorzystują tego typu procedury, aby przez rozpoznawanie typowych zachowań programów trafiać na ślad potencjalnych "szkodników".

Oprócz odszkodowania IPAT domaga się także sądowego nakazu, który pozwoli w przyszłości powstrzymać wymienione firmy z branży zabezpieczeń przed ewentualnymi naruszeniami praw patentowych. Firma, nazwana już w relacjach amerykańskich mediów trollem patentowym, wniosła swój pozew w sądzie na wschodzie Teksasu, który jest znany z wydawania wyroków sprzyjających właścicielom praw ochrony handlowej. Według znawców tematu sąd odwoławczy w Waszyngtonie, Court of Appeals for the Federal Circuit (CAFC), coraz bardziej oponuje przeciwko celowemu wybieraniu przez właścicieli patentów tego teksańskiego sądu. Sąd zajmujący nadrzędne miejsce w hierarchii już wielokrotnie stwierdzał, że droga prawna musi być realizowana za pośrednictwem sądu, który jest "dogodnie osiągalny" także dla pozwanego lub pozwanych.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)