Prawie co 10 praca dyplomowa w Polsce jest plagiatem

Prawie co 10 praca dyplomowa w Polsce jest plagiatem
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

20.09.2019 07:57, aktual.: 07.02.2020 14:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ośrodek Przetwarzania Informacji (OPI) podaje, że prawie 8 proc. przeanalizowanych w 2019 roku prac dyplomowych może nosić ślady plagiatu. Dane zostały pozyskane z Jednolitego Systemu Antyplagiatowego.

Co to jest plagiat?

Plagiat to bezprawnie przywłaszczona publikacja. Określa m.in. kradzież języka, idei, wyrażeń czy wniosków. Najczęściej niestety jest stosowany przez dziennikarzy i studentów.

Jak informuje OPI z 273 992 przebadanych prac, w aż 22 077 został przekroczony próg ostrzegawczy podobieństwa do innych tekstów. To ponad 8 proc. wszystkich przebadanych dokumentów.

Przedstawiciel OPI dr Marek Kozłowski podkreśla jednak, że nie musi to koniecznie oznaczać plagiatów. Tego rodzaju zbieżności mogą być też sprawą obszernych cytatów. Niepokojące jest jednak, że jedna trzecia z pośród 8 proc. przekraczających próg podobieństwa prac, przekroczyła go w bardzo znacznym stopniu. Taką zbieżność trudno już tłumaczyć odniesieniami.

Polska. System antyplagiatowy

System zastosowany w badaniu jest pierwszym takim w Polsce. Oferuje on analizę długich fragmentów tekstu także pod kątem zmiany szyku wyrazów, zdań czy wykorzystania parafrazy. W jego zasobach znajduje się prawie miliard dokumentów.

Nowe rozwiązanie ma być skutecznym rozwiązaniem przeciw sposobom na oszukanie poprzednich systemów antyplagiatowych. Jednym z takich sposobów było zastąpienie spacji w tekście znakami interpunkcyjnymi o białym kolorze, co jest niewidoczne na wydrukowanym egzemplarzu, ale dla systemów robiło dużą różnicę.

naukawiadomościpolska
Komentarze (35)